Trzy sesje odbyły się 20 stycznia, gdzie kierowcy wszystkich czterech kategorii uczestniczyli w łącznie ponad czterech godzinach treningów. W nich najlepsi ponownie okazali się kierowcy prototypów Cadillaca oraz Porsche. Ze zmiennym szczęściem radził sobie Inter Europol Competition #52 w kategorii LMP2.
Pierwszą sesję w sobotę zaplanowano na testy przedpołudniowe, gdzie najszybszym zawodnikiem był broniący tytułu mistrza IMSA, Pipo Derani z Action Express Racing #31. Brazylijczyk uzyskał czas 1:35,372 i był odrobinę lepszy od Richarda Westbrooka z JDC-Miller Motorsports #85. W kategorii LMP2 najszybszy był Nicklas Nielsen z AF Corse #88, a jego wynik to 1:38,576. Kierowcy Inter Europol Competition ukończyli 3 sesję treningową na piątej lokacie w kategorii LMP2, tracąc do zwycięzcy 0,393 sekundy. W kategorii GTD Pro z dobrej strony pokazał się samochód Corvette Racing #4, prowadzony przez Tommego Milnera – zawodnik z USA ukończył poranną sesję z czasem 1:45,844 i był on o ponad pół sekundy szybszy od drugiego w stawce Harrego Tincknell’a z Forda Multimatic #64. Z drugiej strony, ostatni rezultat należał do Daniela Juncadelli z Corvette Racing #3, mając wcześniej problemy z samochodem. W klasie GTD najlepszy rezultat wylądował w rękach Kyle’a Marcelliego z Wayne Taylor Racing #45.
Popołudniowa, jednogodzinna sesja padła łupem prywatnych zespołów – Phil Hanson w JDC-Miller Motorsports #85 uzyskał wynik 1:35,216. Jak się później okaże, będzie to najlepszy wynik do tej pory w tegorocznym Roar Before the 24. Tuż za nim, także niespodziewanie znalazł się Neel Jani z Proton Competition #5, który uzyskał taki sam wynik, jak Connor De Phillippi z BMW Team RLL #25. Znakomitą sesję treningową mieli zawodnicy United Autosports – w kategorii LMP2 pierwsze dwa miejsca zajęły właśnie prototypy z numerami #2 i #22. Na dalszej pozycji znalazł się zespół Inter Europol Competition #52, Nick Boulle wykręcił wynik 1:39,872. To o 0,825 sekundy gorszy czas od tego, jaki uzyskał Ben Keating, który był najszybszy w tej sesji. Zaskakująco dobrze zaprezentował się nowy Aston Martin ekipy Heart of Racing #23, który dzięki wynikowi 1:46,066 prowadzonym przez Mario Farnbachera znalazł się na czele kategorii GTD Pro. W klasie GTD trzy pierwsze miejsca zdobyły ekipy Porsche 911. Najszybszy był Klaus Bachler z MDK Motorsports #86.
Wieczorna sesja treningowa to popis ekipy Chip Ganassi Racing #01, który dzięki wynikowi Alexa Palou z 38. okrążenia wyprowadził Cadillaca na pierwsze miejsce. Solidną sesję zaliczyli kierowcy High Class Racing #20, którzy dzięki Scottowi Huffakerowi uzyskali najlepszy wynik w kategorii LMP2 nie tylko w piątej sesji Roar Before the 24, ale i do tej pory podczas weekendu testowego. Clement Novalak w Inter Europol Competition #52 miał najlepszy wynik w wieczornym treningu, a jego czas o 1:38,961. Na właściwe tory wrócił McLaren zespołu Pfaff Motorsports #9 – Marvin Kirchhofer z wynikiem 1:45,980 znalazł się na pierwszej pozycji w kategorii GTD Pro. Ponownie dobrą sesję treningową miała włoska ekipa Cetilar Racing #47. Ich niebieskie Ferrari, prowadzone przez Eddiego Cheever’a uzyskało czas 1:45,739, co dało pierwszą lokatę w kategorii GTD.
W niedzielę o 19:55 odbędzie się sesja kwalifikacyjna do 24h Daytona. Wcześniej, zaplanowana jest ostatnia, szósta sesja treningowa, trwająca 30 minut.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.