W sesji drugiej coraz szybsze Vipery

Załoga Muscle Milk Pickett Racing była ponownie najszybsza w drugim treningu na torze Mosport Park w Kanadzie. W kategorii GT, bardzo dobrze sprawują się wyścigowe Vipery.

Choć tym razem załoga Dyson Racing zajęła już drugie miejsce w całej stawce – przewaga Muscle Milk nad Lolą nr 16 wciąż jest bezdyskusyjna, patrząc na 3-sekundową różnicę między tymi pojazdami. Wygląda więc na to, iż mimo zmiany kierowców, konkurenci załogi nr 6 nie będą mieli tu zbyt wiele do powiedzenia – a niemiecka para prototypu HPD już może cieszyć się z mistrzostwa w tym sezonie. Dużo bardziej skomplikowana jest sytuacja w klasie P2, choć i tu Mike Conway to mocny atut zespołu Level 5 – tym razem jednak, szybszy był kierowca drugiego prototypu tej ekipy, Marino Franchitti. W GT, ciekawostką są natomiast dobre wyniki Viperów – tu popisał się szczególnie ten z nr 91, który zajął miejsce między dwoma BMW, najszybszymi w tym treningu.

W P1 nie pojawił się tym razem prototyp Deltawing – a rozpoczynający sesję w HPD Lucas Luhr szybko wszedł na poziom, który dla Dyson Racing okazał się o wiele za wysoki. Zresztą, Chris McMurry okazuje się w Kanadzie kierowcą bardzo słabym – dopiero w końcówce, czasy załogi nr 16 poprawił Tony Burgess, dzięki temu Lola B12/60 znalazła się na miejscu drugim. Różnica między nią a czołowym HPD wynosiła jednak ponad 3 sekundy – więc o równorzędnej rywalizacji w wyścigu raczej nie ma tu mowy.

W kategorii P2, tym razem od startu obecny był na torze Mike Conway – i to on dyktował warunki przez większą część treningu. Kolejne miejsca zajmowali Johannes van Overbeek w nr 02 i Guy Cosmo w nr 01 od Extreme Speed – słabo spisywał się za to Scott Tucker w nr 551 od Level 5. Tuckera, w połowie sesji zmienił jednak Marino Franchitti – a ten okazał się szybszy nie tylko od Amerykanina, ale i od liderującego Brytyjczyka, w ostatnich 15 minutach sesji uzyskując czas lepszy od Conwaya. Ten ukończył trening jako drugi.

Pierwsza połowa sesji zdecydowała natomiast o układzie w tabeli wyników prototypów PC – 20 minut po starcie, najlepszy czas zaliczył tu Colin Braun w pojeździe nr 05 od CORE. Kilka minut później, blisko pokonania jego rezultatu był Bruno Junqueira z nr 9 od RSR – zabrakło mu jednak 0.01 sekundy, a na więcej Brazylijczyka stać już nie było. Pojazd nr 81 prowadził tym razem zmiennik Zandego, Marco Schultis – ale i on pokazał się z dobrej strony, kończąc sesję na miejscu trzecim. Dopiero czwarty wynik uzyskany został w samej końcówce treningu – jego autorem był Tristan Nunez z nr 18 od Performance Tech.

W kategorii GTE, w Kanadzie bardzo dobrze sprawują się nowe fabryczne Vipery. Przykładem tego była właśnie sesja druga, gdzie Kuno Wittmer już na czwartym okrążeniu pomiarowym zszedł do poziomu 1:16.3 – i dopiero kilkanaście minut później pokonał go Jan Magnussen z Corvette nr 4. Za Wittmerem pojawili się kierowcy BMW: Dirk Müller i Bill Auberlen – a Dominik Farnbacher w Viperze nr 93 był piąty. Z pojazdów fabrycznych, słabiej spisywał się tylko Tommy Milner z Corvette nr 3, ustępując załogom prywatnym na czele wpierw z Ferrari od Alex Job Racing, a potem Porsche od CORE. W połowie sesji, Farnbachera zastąpił Goossens, szybko awansując na miejsce czwarte – a na czoło wyszedł Auberlen, schodząc poniżej 1:16. Po chwili, na drugie miejsce wskoczył Müller – jego niespodziewanie przebił jednak Goossens, za BMW nr 55 wstawiając swojego Vipera. Niemiec ukończył sesję jako trzeci, za nim pozostała Corvette nr 3 – a w ostatnich minutach, na piąte awansował Milner w Corvette nr 4.

Wśród Porsche kategorii GTC, pierwsza połowa sesji należała do wolniejszych kierowców z poszczególnych składów – dlatego też na czele widniał Patrick Dempsey z nr 27 od Dempsey Del Piero. Za nim byli Alex Popow z nr 68 i Damien Faulkner z nr 66 od TRG – a czwarty czas miał na koncie Dion von Moltke z nr 44 od Flying Lizards. W połowie sesji, na torze pojawili się jednak czołowi zawodnicy – przez co na kwadrans przed końcem treningu, górą był już Spencer Pumpelly z nr 45 od Flying Lizards – a wkrótce pokonali go Sean Edwards z nr 30 od NGT i Jeroen Bleekemolen z nr 22 od AJR. Tylko ci trzej kierowcy zeszli poniżej granicy 1:22 – wynik Patricka Dempseya pozostał jako czwarty.

Poz	Nr	Kierowca		Kat	P(K)	Zespół			Rezultat	Strata
1	6		Klaus Graf Lucas Luhr	P1	1		Muscle Milk Pickett Racing		1:07.328
2	16		Tonz Burgess Chris McMurry	P1	2		Dyson Racing Team		1:10.486	+3.158
3	551		Scott Tucker Marino Franchitti	P2	1		Level 5 Motorsport		1:10.624	+3.296
4	552		Scott Tucker Mike Conway	P2	2		Level 5 Motorsport		1:10.829	(+0.205)
5	02		Ed Brown Johannes van Overbeek	P2	3		Extreme Speed Motorsport		1:11.122	(+0.498)
6	05		Jonathan Bennett Colin Braun	PC	1		CORE Autosport		1:11.429	+4.101
7	9		Bruno Junqueira Duncan Ende	PC	2		RSR Racing		1:11.440	(+0.011)
8	81		Mirco Schultis Renger Van Der Zande	PC	3		8Star Mishumotors		1:11.708	(+0.279)
9	18		Tristan Nunez Charlie Shears	PC	4		Performance Tech Motorsports		1:12.168	(+0.739)
10	01		Scott Sharp Guy Cosmo	P2	4		Extreme Speed Motorsport		1:12.647	(+2.023)
14	55		Bill Auberlen Maxime Martin	GT	1		BMW Team RLL		1:15.877	+8.549
15	91		Marc Goossens Dominik Farnbacher	GT	2		SRT Motorsports		1:16.053	(+0.176)
16	56		Dirk Müller Joey Hand	GT	3		BMW Team RLL		1:16.112	(+0.235)
24	30		Henrique Cisneros Sean Edwards	GTC	1		NGT Motorsports		1:21.740	+14.412
25	22		Cooper MacNeil Jeroen Bleekemolen	GTC	2		Alex Job Racing		1:21.903	(+0.163)
26	45		Nelson Canache, Jr. Spencer Pumpelly	GTC	3		Flying Lizard Motorsport		1:21.994	(+0.254)