Wbrew zapowiedziom, dwie Toyoty nie wystartują w Bahrajnie z tym samym handicapem. Nieco wolniejsza będzie załoga #8, tracąc o 0,21 sekundy więcej na okrążeniu.
Początkowe sugestie co do handicapów Toyoty wynikały z faktu, że obie załogi mają już przewagę powyżej 40 punktów nad najwolniejszym konkurentem z klasy. W takim przypadku, handicap miał nie być zwiększany, co obu Toyotom dawałoby równe szanse. Z nie do końca znanych przyczyn, dwie fabryczne załogi wystartują jednak z różnym “obciążeniem”, większym w przypadku załogi #8.
Tu strata do najsłabszej w stawce Ginetty #6 będzie wynosiła aż 2,72 sekundy na okrążeniu. Druga Toyota #7 będzie spowalniana o 2,51 sekundy. Wynika to prawdopodobnie ze sposobu naliczania handicapu i faktu, że maksymalny jest przyznany tylko liderowi, przez co wicelider w stawce będzie mógł korzystać z nieco mniejszego spowolnienia.
Pozostałe załogi otrzymają dużo mniejsze, choć także wyraźne handicapy. Zwycięski w Szanghaju Rebellion będzie wolniejszy o 1,36 sekundy, natomiast Ginetta #5 otrzyma 0,24 sekundy spowolnienia. Co oczywiste, bez handicapu pojedzie Ginetta #6, która jest tu podstawą naliczania spowolnień.
Źródło: FIA WEC
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
