Peugeot 9X8 to wyjątkowy pojazd w stawce Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC, którego projekt daleko odbiega od przyjętych konwencji. O ile francuski hipersamochód pokazał się z dobrej strony chociażby podczas wyścigu 24 godziny Le Mans, zespół uważa, że zyska na upodobnieniu się do rywali.
Dwa główne obszary, w których Peugeot 9X8 różni się od pozostałych aut w czołowej klasie to koncept aerodynamiczny skupiający się na wykorzystaniu efektu przyziemnego oraz rozmiar opon.
To drugie było podyktowane obowiązującymi przepisami. Początkowo hipersamochody miały korzystać ze wszystkich jednakowych opon o szerokości 31 centymetrów. Przed sezonem 2022 wprowadzono jednak zapis dopuszczający różną ich szerokość – 29 cm z przodu i 34 cm z tyłu, który jest obecnie jedynym dopuszczalnym dla nowohomologowanych aut.
Peugeot dotychczas nie zdecydował się na zmianę rozmiaru opon, ponieważ było to niemożliwe bez przeprojektowania całego samochodu – zmieniłoby się bowiem rozłożenie masy oraz balans aerodynamiczny. Przed sezonem 2024 francuski zespół jest jednak gotowy wykonać ten krok.
„Zaobserwowaliśmy deficyt osiągów w pewnych aspektach balansu osiągów, które nie były nam wystarczająco zrekompensowane w stosunku do naszych rywali”
– powiedział dyrektor techniczny Peugeot Sport Olivier Jansonnie. „Nasz wybór opon jest wyjątkowy, podobnie jak koncept aerodynamiczny. Te dwa elementy w połączeniu ze sobą pozbawiają nas osiągów, bo nie były wystarczająco zbadane pod kątem BoP. Dzięki zmianom w balansie osiągów na przestrzeni sezonów mogliśmy nieco poprawić nasze osiągi, ale to nie było wystarczające, aby walczyć o zwycięstwo z innymi konkurentami w klasie hipersamochodów. Robiliśmy wszystko, co mogliśmy, a dzięki pewnym wydarzeniom w trakcie wyścigów i dobrej strategii, jak na Monzy, mogliśmy walczyć w czołowej grupie i przywieźć kilka dobrych rezultatów”
.
Jansonnie stwierdził, że jego zespół skupił się na przestrzeni minionego sezonu na aspekcie niezawodności modelu 9X8, momentami przekraczając oczekiwania, jak podczas wyścigu 24h Le Mans. Teraz przyszła jednak pora na uczynienie hipersamochodu bardziej konkurencyjnym.
„Są trzy główne filary naszej strategii: organizacja, niezawodność i osiągi. Mocno poprawiliśmy pierwsze dwa, zatem głównym celem na sezon 2024 jest ten ostatni. Dlatego właśnie podejmujemy nowe ścieżki rozwoju samochodu, zbliżając go koncepcyjnie do rywali. To pomoże nam zmniejszyć wpływ BoP poprzez wprowadzenie rozwiązań podobnych do rywali. Na tę chwilę to jest sposób na to, by wejść na wyższy poziom osiągów, co jest naszym głównym celem na sezon 2024”
.
„Drugim celem będzie zachowanie naszego poziomu niezawodności. W związku z planowanymi zmianami, wprowadzimy pewne ryzykowne rozwiązania techniczne i musimy upewnić się co do ich niezawodności. Musimy to zrobić wszystko, przed startem sezonu, żeby pozostać na tym samym poziomie niezawodności, który mieliśmy na koniec sezonu 2023”
.
„W tym sezonie nie byliśmy na poziomie osiągów, którego oczekiwaliśmy, jednak mocno poprawiliśmy się jako zespół. Cała ekipa jest gotowa na sezon 2024 i jeśli uzyskamy poziom osiągów, w który celujemy, będziemy mogli walczyć z liderami”
.
Źródło: peugeot-sport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
