Jota tuż przed Ferrari pierwszego dnia Prologu WEC

Dwa dni później niż pierwotnie planowano wystartował Prolog przed inauguracją sezonu 2024 Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC w Katarze. Najszybszy pierwszego dnia testów był Callum Ilott z Jota Sport.

Brytyjczyk, który debiutuje w wyścigach prototypów, wykręcił czas 1:40,541 już na samym początku 5-godzinnej wieczornej sesji, za kierownicą nowego w stawce drugiego Porsche 963 ekipy Jota Sport.

Dwa prototypy prywatnego zespołu były pośród zaledwie dziewięciu aut, które uczestniczyły we wcześniejszej, pierwszej sesji prologu. Ze względu na opóźnienia w dotarciu niektórych samochodów do Kataru, organizator przewidział udział każdego zespołu w trzech z czterech sesji, dając ekipom wybór pomiędzy pierwszą i ostatnią. Chociaż wcześniejszy wyjazd na tor daje więcej czasu na przygotowania do samego wyścigu, była to mało popularna opcja z uwagi na gorsze warunki na samym początku testów.

Jota przez pewien czas zajmowała dwa pierwsze miejsca w tabeli wyników, po tym jak rezultat 1:40,950 wykręcił Jenson Button w prototypie #38. Ostatecznie dwa klienckie Porsche 963 rozdzielił Antonio Fuoco w fabrycznym Ferrari #50, którego najlepszy wynik to 1:40,673.

Czwarty czas uzyskał Antonio Giovinazzi w Ferrari #51, plasując się przed Earlem Bamberem w jednym obecnym w katarze Cadillacu #2. Nowozelandczyk uzyskał swój najlepszy wynik w przedostatniej godzinie poniedziałkowych jazd, pozbawiając piątej lokaty Yifeia Ye w klienckim Ferrari #83. Zmiennik Roberta Kubicy zakończył dzień przed Mikkelem Jensenem w Peugeocie #93 i Michaelem Christensenem, który był najszybszym pośród fabrycznych kierowców Porsche.

Pierwszą dziesiątkę najlepszych czasów zamknęli Marco Wittmann w BMW i Laurens Vanthoor w Porsche. Dopiero na 13. pozycji dzień zakończył najszybszy kierowca Toyoty Sébastien Buemi, który był o prawie dwie sekundy wolniejszy od Ilotta.

W klasie LMGT3 najlepszy czas również uzyskała ekipa, która uczestniczyła w obu poniedziałkowych sesjach. Mowa o United Autosports, którego kierowca Grégoire Saucy pojechał o niecałą jedną dziesiątą sekundy szybciej od Davide Rigona w Ferrari od AF Corse. Pierwszą trójkę uzupełnił Esteban Masson w Lexusie.

Pierwszy dzień Prologu WEC odbył się bez poważniejszych incydentów, a jedną z trzech czerwonych flag wywołała para zbłąkanych kotów, które dostały się na tor.

Przedsezonowe testy zostaną zakończone we wtorek.