Czesi podstawą dla prototypu Lotusa

Podczas testów FIA WEC na torze Paul Ricard, jedną z nowości był nowy prototyp LMP2 nazwany Lotus T128. Obecnie poznajemy kolejne szczegóły dot. pojazdu – m.in. jego czeskie pochodzenie.

W praktyce bowiem, o ile pojazd nazywa się i startuje w wyścigach z oficjalnym logo Lotusa – brytyjscy konstruktorzy są tylko częścią całkiem sporej grupy, która w tym roku postanowiła wystawić do walki własny prototyp LMP2. Sponsorujący cały projekt Lotus, do startów zatrudnił niemiecki zespół Kodewa (stąd flaga właśnie tego kraju na listach startowych) – a wśród konstruktorów znajdziemy m.in. niemiecki warsztat Advanced Desing and Engineering System Solutions (ADESS AG) – jak również kilka firm od naszych południowych sąsiadów: Gravity Sport Management, Charouz Racing oraz Praga. Dziennikarzy zainteresowało szczególnie pojawienie się na nadwoziu nowego prototypu logo tej ostatniej firmy – nie można jej było jednak w ten sposób nie uwzględnić, gdyż to właśnie Czesi przygotowują do projektu sporą część elementów, m.in. wolnossący, 3.6-litrowy silnik V8 od Judd.

Marka ta, znana przed wojną jako producent samochodów, po zbombardowaniu jej fabryki w 1945 roku i odbudowaniu jej już pod dyktando Związku Radzieckiego, zajęła się głównie produkcją ciężarówek i autobusów. Dopiero kilka lat temu, po nawiązaniu współpracy ze Słowackim producentem samochodów sportowych K1, Praga postanowiła wrócić na ten rynek – czego pierwszym efektem było przygotowanie do serii wyścigów Dutch Supercar Challenge modelu K1 Attack, w wersji wyścigowej nazwanego Praga R4. W ubiegłym roku, Czesi zaprezentowali natomiast model R1, z kształtami wyraźnie wskazującymi na wyścigowego ducha pojazdu – a ich współpraca z Lotusem tylko potwierdza kierunek działania marki Praga.

Coraz bardziej staje się także możliwe, iż to właśnie Praga zajmie się przygotowaniem projektu Lotus tak, by w przyszłym sezonie mógł on startować również w czołowej kategorii LMP1. O tej możliwości mówił już jakiś czas temu sam Lotus – choć wtedy nie wskazywał, że tak wiele do powiedzenia będzie tu miała marka z Czech. Pewnym jest natomiast, iż w dużej części czeski zespół pojawi się w tym roku we wszystkich odsłonach serii FIA WEC – m.in. w słynnym, 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Tylko gratulować sąsiadom z południa!

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze