Dwie załogi Audi po raz kolejny wystartują z pierwszej linii do wyścigu FIA WEC. Po raz kolejny także, Toyota miała niemiłą przygodę wywołaną przez lekkie uderzenie w nią Lotusa.
Na szczęście, tym razem incydent nie zakończył się dramatem dla którejś z załóg – gdy jednak na pierwszym zakręcie Lotus nie dohamował i popchnął prowadzoną przez Stephana Sarrazina Toyotę, wielu kibicom z pewnością przypomniała się kolizja z São Paulo, która już w pierwszej godzinie wyeliminowała z walki głównego konkurenta dla dwóch prototypów Audi. Mimo powrotu na tor, Toyota nie była jednak w stanie pokonać kierowców niemieckiej ekipy – ci, na suchym torze i przy zachmurzonym niebie, znów znaleźli się w pierwszej linii, uzyskując średnią przynajmniej o sekundę lepszą od załogi nr 8. W LMP2 najlepszy był duet zespołu G-Drive, w GTE Pro kwalifikacje wygrała załoga nr 99 od Aston Martina – za to GTE Am, małą niespodziankę sprawili kierowcy Ferrari nr 81 od 8Star, choć trzeba przyznać, że główną w tym rolę miał ich dodatkowy kierowca na rundę w USA, Matteo Malucelli.
W LMP1 już od początku widać było, że Toyota ma małe szanse na pokonanie kierowców Audi. Loïc Duval i Marcel Fässler szybko zaliczyli dwa okrążenia poniżej 1:49, Duval ostatecznie dwukrotnie schodząc poniżej 1:48 – Stéphane Sarrazin miał natomiast na koncie tylko jeden wynik poniżej 1:50. Po zmianach, w Audi wolniejszym okazał się być partner Duvala, Allan McNish – mimo jednak, iż tylko jeden jego wynik przebił granicę 1:49, załoga nr 2 utrzymała średnią lepszą od tej z nr 1, reprezentowanej przez Andrego Lotterera. Szybszy od Sarrazina, po zmianie był Sébastien Buemi – jednak ostatecznie, przegrali oni o z liderami o 1.3 sekundy. Heidfeld i Beche jechali swoim tempem, Niemiec dwa razy zaliczając czas na poziomie 1:51 – ogólnie jednak, średnia była gorsza od liderów o 3.7267 sekundy.
W LMP2, dość późno na torze pojawił się kierowca od G-Drive, John Martin – do tego czasu, na czele zmieniali się Oliver Pla i Bertrand Baguette z OAK Racing – a całkiem sprawnie jechał James Walker z Delta ADR, będąc lepszy chociażby od Pierra Kaffera z PeCom Racing. Gdy jednak dwa czasy zaliczył Martin, od razu wyszedł on na czoło kategorii – a później jeszcze podwyższył poprzeczkę, uzyskując wynik na poziomie 1:55.0, przy 1:55.4 i 1:55.6 drugiego Baguette. Później, sytuacja się powtórzyła – bez G-Drive, na czele zmieniali się Martin Plowman i Alex Brundle – jednak po zaliczeniu dwóch okrążeń przez Mike’a Conwaya, ten znalazł się na czele. Gdy Conway przejechał okrążenie 1:54.8, średnia jego załogi spadła poniżej 1:55 i była już nie do pobicia – a najbliższa jej załoga OAK nr 24 traciła ponad sekundę. Druga z francuskich załóg znalazła się na miejscu trzecim, przed PeCom – a wyjątkowo słabo pojechali kierowcy Greaves Motorsport, szczególnie Chris Dyson. Pecha mieli także kierowcy prototypu nr 45 od OAK – wskutek uderzenia w barierkę, pojazd nie zaliczył czasów dla drugiego kierowcy i wystartuje w niedzielę z ostatniej pozycji.
W GTE Pro, z pierwszych kierowców, najszybszym był Frédéric Makowiecki w Astonie nr 99, z czasami na poziomie 2:04.4 i 2:04.8 pokonując Richarda Lietza z Porsche nr 91, który również dwukrotnie zszedł poniżej 2:05. Tylko raz udało się to Kamui Kobayashiemu – za to słabo jechał Oliver Gavin, którego jako pierwszego wystawiła załoga Aston Martina nr 97. Czwarty był Pedro Lamy w Astonie nr 98 – jego zmienił jednak Richie Stanaway, który bardzo dobrymi czasami okrążeń pokonał Toniego Vilandera i całą załogę Ferrari nr 71. Minimalnie przegrał on natomiast z Porsche nr 91, w którym Patrick Pilet jechał od niego wolniej – ale w którym wyraźnie szybszy od Lamego był Jörg Bertmeister. Słabe czasy Marca Lieba zrzuciły za to załogę nr 92 aż na miejsce piąte – a za nim, Darren Turner przeskoczył Ferrari nr 51, w którym bardzo słabo spisał się Giancarlo Fisichella. Dzieła zwycięstwa dopełnił natomiast Bruno Senna – choć jego czasy nie należały do najlepszych.
W GTE Am, początkowo drugi był Nicki Thiim, przegrywając konfrontację z Jeanem-Karlem Vernayem z Porsche od IMSA – a dopiero szóste czasy uzyskiwał Jamie Campbell-Walter w Astonie nr 96. W połowie sesji, na czoło wyszedł natomiast Matteo Malucelli w Ferrari nr 81 od 8Star – reszta kierowców, w większości zmieniała się już z partnerami. Pierwszy na tor wyjechał Julien Canal w Corvette od Larbre – na czoło wyszedł jednak Christoffer Nygaard w Astonie nr 95, a za nim Campbell-Waltera wyraźnie poprawił Stuart Hall. Szybko jechali również Marco Cioci z AF Corse nr 61 i Rui Aguas z nr 81 – ten drugi, dzięki wyśmienitym wynikom Malucelliego, pod koniec sesji minimalnie przebił średnią Duńczyków z Aston Martina i znalazł się na czele. Załoga nr 95 była więc druga, przed Ferrari nr 61 i Astonem nr 96 – a Porsche od IMSA ze słabymi czasami Raymonda Naraca, spadło na miejsce piąte.
Poz | Nr | Kierowcy | Zespół | Średnia | Strata | |||||
1 | 2 |
Tom Kristensen |
1 |
LMP1 |
Audi Sport Team Joest | 1:48.355 | ||||
2 | 1 |
André Lotterer [2] |
2 |
LMP1 |
Audi Sport Team Joest | 1:48.617 | +0.262 | |||
3 | 8 | Anthony Davidson Sébastien Buemi [2] Stéphane Sarrazin [1] |
3 | LMP1 | Toyota Racing | 1:49.696 | +1.341 | |||
4 | 12 | Nicolas Prost Mathias Beche [2] Nick Heidfeld [1] |
4 | LMP1 | Rebellion Racing | 1:52.081 | +3.726 | |||
5 | 26 | Roman Rusinov John Martin [1] Mike Conway [2] |
1 | LMP2 |
|
G-Drive Racing | 1:54.951 | +6.596 | ||
6 | 24 | Olivier Pla [1] David Heinemeier-Hansson Alex Brundle [2] |
2 | LMP2 | OAK Racing | 1:55.961 | +7.606 | |||
7 | 35 | Bertrand Baguette [1] Ricardo Gonzalez Martin Plowman [2] |
3 | LMP2 | OAK Racing | 1:56.033 | +7.678 | |||
8 | 49 | Luis Pérez-Companc Nicolas Minassian [2] Pierre Kaffer [1] |
4 | LMP2 | Pecom Racing | 1:56.248 | +7.893 | |||
9 | 25 | Tor Graves [2] Rudy Junco James Walker [1] |
5 | LMP2 | Delta-ADR | 1:57.067 | +8.712 | |||
10 | 31 | Kevin Weeda Vitantonio Liuzzi [2] James Rossiter [1] |
6 | LMP2 | Lotus | 1:57.817 | +9.462 | |||
... | ... | ... | ||||||||
13 | 99 | Frédéric Makowiecki [1] Bruno Senna [2] |
1 | GTE Pro | Aston Martin Racing | 2:04.628 | +16.273 | |||
14 | 91 | Jörg Bergmeister [1] Patrick Pilet [2] |
2 | GTE Pro | Porsche AG Team Manthey |
2:04.898 | +16.543 | |||
15 | 98 | Paul Dalla Lana Pedro Lamy [1] Richie Stanaway [2] |
3 | GTE Pro | Aston Martin Racing | 2:04.919 | +15.564 | |||
... | ... | ... | ||||||||
20 | 81 | Vicente Potolicchio Rui Aguas [2] Matteo Malucelli [1] |
1 | GTE Am | 8Star Motorsports | 2:06.515 | +18.160 | |||
21 | 95 | Nicki Thiim [1] Kristian Poulsen Christoffer Nygaard [2] |
2 | GTE Am | Aston Martin Racing | 2:06.528 | +18.173 | |||
22 | 61 |
Jack Gerber |
3 | GTE Am | AF Corse | 2:06.593 | +18.238 |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.