Aston Martin finalizuje plany

Aston Martin zapowiada udział trzech lub czterech pojazdów w tegorocznej odsłonie Długodystansowych Mistrzostw Świata. Brytyjski zespół stawia głównie na kategorię GTE Pro.

W ubiegłym roku, cztery Aston Martiny odniosły w swoich kategoriach łącznie dziewięć z szesnastu możliwych zwycięstw, wśród kierowców kończąc sezon na drugim miejscu w kategorii GTE Pro i pierwszym w GTE Am. Z tego względu, brytyjska marka chce w tym roku także powalczyć o mistrzostwo – obecnie stawiając przede wszystkim na triumf w silniejszej kategorii profesjonalistów. Właśnie tam, Aston Martin Racing zdecydowany jest wystawić dwa pojazdy – w słabszej GTE Am natomiast, być może zobaczymy tylko jedną załogę– i to wcale nie tą, która miałaby bronić mistrzostwa.

AMR stara się, by w jednym z czołowych V8 Vantage GTE pojawili się znów Darren Turner oraz Stefan Mücke. To właśnie ta dwójka ukończyła sezon 2013 na drugim miejscu wśród kierowców kategorii GTE Pro – zespół chce, aby również i w tym roku stanęli oni do walki z równie mocnymi ekipami AF Corse czy Porsche. Kogo zobaczymy w drugim "profesjonalnym" Vantage, tego jeszcze nie wiemy – z pewnością nie będzie to już jednak Frédéric Makowiecki, który w tym roku walczył będzie dla konkurencyjnego Porsche AG Team Manthey.

Do sporej zmiany dojdzie natomiast w kategorii GTE Am – tu znikną nam mistrzostwie sezonu 2013, Jamie Campbell-Walter i Stuart Hall. Obaj zostali przesunięci do Europejskiej Serii Le Mans, by mógł ich tam wspomagać "dżentelmen" tej załogi, Roald Goethe – w FIA WEC pozostać ma natomiast dwójka Duńczyków z pojazdu nr 95 – Christoffer Nygaard oraz Kristian Poulsen. Możliwe, że w stawce pojawi się tu także drugi samochód od AMR – tu spodziewani są m.in. walczący dla AMR za oceanem Kanadyjczyk Paul Dalla Lana czy obecny w testach tej ekipy Duńczyk, David Heinemeier-Hansson.

Turner, Mücke i Dalla Lala pojawić mają się także w USA – konkretnie w Północnoamerykańskich Mistrzostwach Endurance, stanowiących grupę wyścigów serii United SportsCar Championship. Pierwsza ich odsłona będzie miała miejsce już za dwa tygodnie – w prestiżowym 24 Hours at Daytona wystartują także Pedro Lamy i Richie Stanaway.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze