Aż pięć samochodów GT wystawi zespół AF Corse w nadchodzącym sezonie FIA WEC. Po dwie 458 Italie wystartują w kategoriach GTE Pro i GTE Am – w tej drugiej pojawi się także auto z logo 8Star.
Mimo wątpliwości co do limitów BoP nakładanych na Ferrari, ekipie AF Corse udało się w sezonie 2013 obronić tytuł mistrzów kategorii GTE Pro – co więcej, sukces odniósł również zespół 8Star, wspomagany przez Amato Ferrariego i startujący w słabszej GTE Am. Niektóre źródła mówiły jednak, że wskutek m.in. właśnie owych limitów, zespół ma w tym roku zmniejszyć ilość pojazdów obecną w Długodystansowych Mistrzostwach Świata – tuż po zamknięciu listy kandydatów do startu w tegorocznym sezonie, Amato Ferrari stwierdził, że jego ekipa znów złożyła podania o pięć miejsc wśród pojazdów GT.
W tym roku, ponownie zobaczymy więc dwa Ferrari w czołowej kategorii GTE Pro – przy czym zmianom ulegną ich składy. Czołową załogę nr 51 stanowić będą Gianmaria Bruni i Toni Vilander – bez startującego w Formule 1 Kamui Kobayashiego i przeniesionego do startów w amerykańskiej USCC Giancarlo Fisichelli, szansę na rywalizację w tej kategorii w drugim pojeździe otrzymał natomiast Włoch Davide Rigon. Kierowca testowy Ferrari w F1, w ubiegłym roku wspomagał w czterech wyścigach ekipę 8Star w GTE Am – zajął także czwarte miejsce w serii Blancpain Endurance.
Partnera Rigona w GTE Pro oraz dodatkowych kierowców na wyścig Le Mans 24h jeszcze nie znamy – podobnie, jak nieznane są składy dwóch załóg AF Corse zapisanych do walki w kategorii GTE Am. Jedynym pewnikiem jest tu kierowca i nadzorca zespołu, którego AF Corse wspomaga, 8Star Motorsports – Wenezuelczyk Enzo Potolicchio.
Dla AF Corse, obecny sezon będzie w FIA WEC interesujący także z innego względu – o ile z kategorii LMP2 wypadła argentyńska załoga PeCom, o tyle pojawił się tam rosyjski SMP Racing z dwoma prototypami Oreca 03 wspomaganymi właśnie przez zespół Amato Ferrariego.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
