Japoński warsztat Sigma Advanced Racing Development (SARD) nie zaprzecza, że wciąż dąży do pojawienia się w kategorii LMP1 Mistrzostw Świata Endurance. Wspomniał o tym dyrektor firmy, Hideki Noda.
W wywiadzie udzielonym portalowi endurance-info, Noda potwierdził plany SARD dotyczące startu w czołowej kategorii WEC. Choć termin wejścia do LMP1 nie jest określony, Japończyk przyznał, że tegoroczna obecność warsztatu w kategorii LMP2 jest tylko planem przejściowym – i że w przyszłości, SARD powróci do walki w klasie, w której japońska marka była już obecna, choć wówczas tylko jako partner Toyoty.
Plany SARD, Noda wiąże z zawartą niedawno współpracą ze szwajcarskim zespołem Morand, z którym wspólnie wystartuje on w tegorocznych Mistrzostwach Świata Endurance. Także i tu, kształt współpracy przy walce w kategorii LMP1 nie jest jeszcze skonkretyzowany – Noda bardzo pozytywnie wyraża się jednak o zespole Benoîta Moranda, uważając go za ekipę mającą bardzo podobne cele do SARD.
Problemem może być tu natomiast obecność w LMP1 Toyoty, z którą współpraca jest dla SARD praktycznie podstawą działania. W razie pojawienia się SARD w tej kategorii, japoński warsztat będzie musiał działać "na własną rękę" i walczyć bok w bok z producentem, z którym wspólnie wystawia do walki wyścigowe Lexusy RC-F w japońskich wyścigach Super GT.
Źródło: endurance-info.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.