Zespół Haas F1 Team po raz czwarty w swojej historii umieścił jeden ze swoich samochodów w pierwszej piątce kwalifikacji Formuły 1. Na torze Suzuka ta szuka udała się Romainowi Grosjeanowi.
Grosjean – oraz jego zespołowy kolega Kevin Magnussen – postanowili walczyć o awans do Q3 korzystając z miękkich opon, a nie szybszej supermiękkiej mieszanki. O ile Francuz znalazł się w pierwszej dziesiątce, Duńczyk nie pojechał wystarczająco szybko, a kolejna próba na innym komplecie opon była niemożliwa z uwagi na deszcz.
Po awansie do finałowej części, Grosjean uzyskał piąty czas, co dzięki odmiennej od kierowców wokół niego strategii daje mu bardzo korzystną pozycję wyjściową do niedzielnego wyścigu.
„To wspaniały dzień”
– powiedział kierowca Haas F1 Team. „Jestem zadowolony ze zmian jakie wprowadziliśmy po trzecim treningu, dzięki którym na nowo poczułem samochód. Dzięki temu mieliśmy odwagę wybrać na Q2 miękkie opony i próbować awansować dalej, co się udało”
.
„W Q3 o wszystkim decydowało jedno okrążenie, co mi najbardziej odpowiada. Było wiadomo, że nadciąga deszcz i trzeba złożyć dobre okrążenie za pierwszym razem – lubię to uczucie. Miałem wspaniałe okrążenie – w końcu byłem tylko dwie dziesiąte sekundy za Kimim [Räikkönenem]”
.
„Mamy wspaniałą pozycję startową, a rozpoczęcie wyścigu na miękkiej mieszance zapewni nam dużą przewagę w porównaniu z supermiękkimi, szczególnie przy zapowiadanych wysokich temperaturach. Zrobimy wszystko co w naszej mocy i zobaczymy, gdzie skończymy”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Haas F1 Team
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
