Williams: Potrzebujemy ducha walki Kubicy

Zastępca szefa zespołu Williams Claire Williams, przyznaje, że jeśli jej ekipa znowu chce odnosić sukcesy w Formule 1 to musi liczyć także na wole walki i siłę ducha Roberta Kubicy.

Zespół z siedzibą w Grove zanotował najgorszy wynik wśród klasyfikacji konstruktorów w całej swojej historii. Mocno odstający osiągami od konkurencji model FW41 pozwoli zgromadzić jedynie 7 punktów dwójce tegorocznych kierowców zespołu, dlatego Williams chce szukać szansy na poprawę w każdym możliwym aspekcie.

„Robert wykonał świetną robotę dla zespołu w tym roku. Bardzo mocno wczuł się w rolę kierowcy rezerwowego, wykonał dla nas wspaniałą pracę na torze, ale przyszły rok jest nowym początkiem dla Williamsa” – zaznaczyła Williams. „Naprawdę lubię jego towarzystwo, a także jego ducha walki, potrzebujemy tego teraz w zespole. Potrzebujemy wszystkich, którzy pchają naprzód naszą ekipę i myślę, że Robert będzie bardzo cenny dla nas w 2019 roku i później”.

Williams podkreśliła również, że Kubica jest nieustępliwy po tym jak nie zdobył w tym roku fotela wyścigowego, jednak jego chęć przyłączenia się do zespołu w innej roli zrobiła na niej duże wrażenie: „Jedną z rzeczy, które robią na mnie największe wrażenie, jest to, że nie dostał się na miejsce kierowcy wyścigowego w tym roku, a mimo to wcielił się w rolę kierowcy rezerwowego. To mówi wiele o jego osobowości. Czas, który poświęcił w tym roku na pracę z zespołem za kulisami dał mu nieocenione doświadczenie i pozwolił zająć miejsce w samochodzie w przyszłym roku. Zna wszystkich w zespole, dobrze się dogaduje, jest oddany, spędza dużo czasu w fabryce, aby pomóc w osiągnięciu najlepszego wyniku”.

Zastępczyni szefa zespołu Williams stwierdziła także, że polski kierowca był najlepszym wyborem dla zespołu w oparciu o narzucone kryteria oceny: „On jest absolutnie gotowy. Wykonaliśmy proces oceny i on wypalił. Zawsze chodzi o upewnienie się czy mamy najlepszy możliwy wybór z uwzględnieniem wielu innych czynników”.

Źródło: motorsport.com