Rinus VeeKay odnosi pierwsze zwycięstwo w IndyCar

Rok po wywalczeniu pole position oraz pierwszego w karierze podium na drogowej wersji toru Indianapolis, Rinus VeeKay sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w serii IndyCar. Holender pokonał w Grand Prix Indianapolis ruszającego z pierwszego pola Romaina Grosjeana oraz Álexa Palou.

Grosjean utrzymał prowadzenie po starcie i złożył się w pierwszy zakręt przed Jackiem Harveyem, który wyprzedził Josefa Newgardena. Za ich plecami, Simon Pagenaud uderzył w Conora Daly’ego i wyeliminował go z wyścigu, co doprowadziło do jedynej neutralizacji. W powstałym zamieszaniu poza tor wypadli także Patricio O’Ward i Graham Rahal, który musiał zjechać do boksów z uszkodzonym samochodem.

VeeKay zyskał jedną lokatę na odpadnięciu Daly’ego i jako jeden z pierwszych zjechał na planowany postój na 12. okrążeniu. Kierowca Ed Carpenter Racing zamienił wtedy twarde opony na miękkie, z których miał korzystać już do końca wyścigu. Harvey zjechał okrążenie później i po powrocie na tor musiał ponownie wyprzedzić Newgardena, który pozostał na torze jeszcze jedno kółko. Prowadzący Grosjean i Palou zjechali po nowe opony dopiero na 25. okrążeniu.

Analogiczna sytuacja miała miejsce podczas drugiej rundy pit-stopów – VeeKay zjechał już na 36. okrążeniu, natomiast Palou i Grosjean pozostawali na torze do 40. i 42. okrążenia. Dwójka liderów w tym momencie zdecydowała się założyć twarde opony, stając się łatwym celem dla VeeKaya, który wyprzedził Palou w siódmym zakręcie 41. okrążenia, a trzy kółka później skutecznie zaatakował Grosjeana w 12. zakręcie.

Korzystając z miękkich opon, Holender wypracował sobie kilkusekundową przewagę nad Grosjeanem i objął kontrolę nad wyścigiem. Pomimo powrotu na miękkie opony na 22 okrążenia do mety, zdobywca pole position nie zdołał już dogonić lidera i przekroczył linię mety niecałe pięć sekund za VeeKayem, który odniósł pierwsze zwycięstwo dla zespołu Ed Carpenter Racing od 2016 roku.

Dziesięć sekund za czołową dwójką finiszował Palou, który pokonał Newgardena. Po swoim przymusowym pit-stopie na początku wyścigu, Graham Rahal oszczędzał paliwo i zdołał dojechać do mety wykonując tylko dwa zjazdy pod zieloną flagą, dzięki czemu przesunął się na piątą lokatę i w końcówce bronił się przed Simonem Pagenaudem.

Swój najlepszy tegoroczny wynik wywalczył Alexander Rossi. Pomimo problemów ze zmianą biegów, najlepszy z reprezentantów Andretti Autosport finiszował na siódmej pozycji, przed Scottem McLaughlinem i Scottem Dixonem, który próbował zrealizować podobną strategię do Rahala, lecz ostatecznie wykonał aż cztery zjazdy do boksów. Nowozelandczyk utrzymał jednak prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Kolejna runda IndyCar Series to wyścig Indianapolis 500, który odbędzie się 30 maja.

PNrKierowcaZespół Rezultat
121
Rinus VeeKay
Ed Carpenter Racing85 okr.
251
Romain Grosjean
DDale Coyne Racing with RWR+ 4,951
310
Álex Palou
Chip Ganassi Racing+ 15,072
42
Josef Newgarden
Team Penske+ 18,447
515
Graham Rahal
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 26,981
622
Simon Pagenaud
Team Penske+ 27,870
727
Alexander Rossi
Andretti Autosport+ 33,270
83
Scott McLaughlin
DTeam Penske+ 36,186
99
Scott Dixon
Chip Ganassi Racing+ 36,836
108
Marcus Ericsson
Chip Ganassi Racing+ 37,197
1112
Will Power
Team Penske+ 39,802
1228
Ryan Hunter-Reay
Andretti Autosport+ 40,389
1326
Colton Herta
Andretti Autosport+ 43,114
1418
Ed Jones
Dale Coyne Racing w/ Vasser-Sullivan+ 43,811
155
Patricio O'Ward
Arrow McLaren SP+ 44,544
1630
Takuma Sato
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 44,997
177
Felix Rosenqvist
Arrow McLaren SP+ 45,420
1829
James Hinchcliffe
Andretti Steinbrenner Autosport+ 1:05,198
1914
Sébastien Bourdais
AJ Foyt Racing+ 1 okr.
204
Dalton Kellett
AJ Foyt Racing+ 1 okr.
2186
Juan Pablo Montoya
Arrow McLaren SP+ 1 okr.
2211
Charlie Kimball
AJ Foyt Racing+ 1 okr.
2360
Jack Harvey
Meyer Shank Racing+ 1 okr.
2448
Jimmie Johnson
DChip Ganassi Racing+ 1 okr.
2520
Conor Daly
Ed Carpenter Racing+ 35 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze