Przed tegorocznym E-Prix Monako Mistrzostwa Świata Formuły E wspólnie z Międzynarodową Federacją Samochodową FIA zaprezentowały samochód Gen3 Evo, który będzie używany od kolejnego sezonu 2024/2025.
Światowa premiera odbyła się w prywatnej kolekcji samochodów Księcia Alberta, tuż przed sobotnim wyścigiem na ulicach Monte Carlo.
Zmodernizowany samochód trzeciej generacji jest pierwszym bolidem jednomiejscowym przeznaczonym do wyścigów mistrzostw świata z napędem na cztery koła. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu silnika umieszczonego przy przedniej osi, który dotychczas pełnił jedynie funkcję odzyskiwania energii podczas hamowania.
Włączenie drugiego silnika – który w przeciwieństwie do głównego układu napędowego na tylnej osi jest wspólny dla wszystkich producentów – pozwoliło na poprawę przyspieszenia o 36%. Nowy samochód Formuły E będzie rozpędzał się do 100 km/h w 1,82 sekundy – szybciej niż auta Formuły 1.
Samochód Gen3 Evo będzie miał napęd na cztery koła jednak tylko w konkretnych sytuacjach – podczas pojedynków kwalifikacyjnych, startu wyścigu oraz trybu ataku. Seria przewiduje, że w normalnym trybie jazdy samochód będzie szybszy o około 2% od swojego poprzednika, co jest związane również z nowymi, bardziej przyczepnymi oponami oraz nowym pakietem aerodynamicznym. Karoseria samochodu nie zmieniła się znacząco, natomiast ma być mocniejsza, pozwalając na bardziej agresywne ściganie.
Gen3 Evo będzie w użyciu przez dwa sezony, zanim ustąpi miejsca nowemu samochodowi czwartej generacji, którego debiut zaplanowano na sezon 2026/2027.
Źródło: fiaformulae.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.