Zarco wygrywa w Argentynie i obejmuje prowadzenie w klasyfikacji generalnej

Johann Zarco (Ajo Motorsport) po starcie z pole position wygrał wyścig w Argentynie i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Podium uzupełnił dotychczasowy lider Alex Rins (Paginas Amarillas HP40) oraz Sam Lowes (Speed up Racing).

Po świetnym starcie na pierwsze miejsce awansował Tito Rabat, ale Zarco po kilku zakrętach zdołał go wyprzedzić. W tym momencie Hiszpan wyjechał szeroko, przejechał przez żwirowe pobocze i powrócił na tor na końcu stawki, pozbawiając się tym samym szans na walkę o zwycięstwo. Tuż po nim podobny błąd popełnił również zwycięzca wyścigu w Katarze  - Folger.

Po pierwszym zakręcie na czele znajdował się Xavier Simeon przed Lowesem, Zarco i Kalio.  Na trzecim kółku Zarco wyprzedził Simeona w podobny sposób jak wcześniej Rabata, uzyskał najlepszy czas okrążenia i zaczął powoli uciekać czołowej grupie. Kiedy różnica wynosiła już ponad sekundę, młodego Belga wyprzedził również Lowes i ruszył w pogoń za liderem. Przewaga Zarco rosła jednak nieustannie, a grupa pościgowa (Lowes, Simeon, Kalio i Rins), która wyraźnie odskoczyła od reszty stawki, traciła nawet 0,4 sekundy na okrążeniu. 12 okrążeń przed metą Lowes oderwał się od nich i próbował niwelować stratę. Po 4 kółkach bardziej niż na uciekającym Francuzie musiał jednak myśleć o goniącym go Rinsie.

Dużo ciekawiej było w środku stawki, gdzie Luis Salom oraz Alex Márquez  po starcie z odległych pozycji awansowali odpowiednio na 11 i 15 miejsce, a udany powrót z końca stawki zaliczył Rabat, który ostatecznie dojechał dwunasty.

4 okrążenia przed metą przewaga Zarco wynosiła już 2 sekundy i było wiadomo, że tylko poważny błąd może go pozbawić wygranej. Tak się nie stało i Francuz odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Moto2 oraz objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

„Jestem bardzo szczęśliwy” – mówił po wszystkim Zarco - „Moim celem była walka o zwycięstwo. Od początku byłem w stanie objąć prowadzenie i dowieźć pierwsze miejsce z bezpieczną przewagą tak jak sobie zaplanowałem i tak jak to robiłem na treningach. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać takie tempo przez cały sezon. Bardzo dziękuję mojemu zespołowi oraz sponsorom”.

Za jego plecami z walki  o drugie miejsce zwycięsko wyszedł Rins, który wyścig ukończył z przewagą ponad 1,5 sekundy nad Lowesem. Hiszpan stracił co prawda prowadzenie w klasyfikacji generalnej, ale może być z siebie zadowolony bo kolejny raz pokazał się z bardzo dobrej strony.

„Przez cały weekend czułem się bardzo dobrze na swoim motocyklu i na tym torze” – mówił po wszystkim Rins - „Kiedy Lowes popełnił błąd, wykorzystałem to, udało mi się odskoczyć i utrzymać przewagę. Jestem bardzo zadowolony. Dziękuję mojemu zespołowi, który wykonał świetną pracę”.

„Na mojej tablicy mechanicy pokazywali mi, że różnica wynosi +0. Kiedy Alex mnie wyprzedził, okazało się, że ma zdecydowanie lepszą przyczepność. Chciałem pociągnąć się za nim i zobaczyć w którym miejscu zyskuje przewagę, ale okazało się, że był lepszy wszędzie”. - podsumował zdobywca trzeciego miejsca Sam Lowes.

Wyniki Grand Prix Argentyny:

Wyniki Wyścigu kategorii Moto2

Klasyfikacja Generalna Moto2

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze