Weekend na Mugello rozpoczął się w wymarzonych do ścigania warunkach, temperatura toru i powietrza była bliska ideału. Najlepiej pierwszego dnia spisał się Tito Rabat wyprzedzając Johanna Zarco i Sama Lowesa.
Trening 1
Zawodnicy na początku treningu bardzo szybko wzięli się do pracy, żeby przypomnieć sobie nitkę toru i zbierać ustawienia przed najważniejszymi sesjami weekendu. Czasy na początku były dalekie od ideału, ale z biegiem sesji wszyscy poprawiali swoje rezultaty przebijając się rekordami w poszczególnych sektorach.
Bardzo dobrze radził sobie Sam Lowes, który był najszybszy przez większą część sesji treningowej i ciągle poprawiał swoje czasy. To wystarczyło, żeby zakończyć pierwszy trening na czele stawki. Zaraz za nim był Tom Luthi, Szwajcar bardzo dobrze radzi sobie od poprzedniego weekendu i widać, że problemy z początku sezonu które go trapiły są już przeszłością. Po zwycięstwie dwa tygodnie temu teraz znowu ostrzy sobie zęby na kolejne podium lub wygraną. Pierwszą trójkę uzupełnił obrońca mistrzowskiego tytułu Tito Rabat, który z wyścigu na wyścig jest coraz szybszy i kto wie czy podczas niedzielnego wyścigu Hiszpan nie zwycięży? Na czwartej pozycji trening zakończył Simone Corsi czyli pierwszy z reprezentantów gospodarzy a zaraz za nim był lider klasyfikacji generalnej Johann Zarco. Szósta pozycja dla Jonasa Folgera, który po problemach przed dwoma tygodniami powoli wraca do ścisłej czołówki stawki. Za Folgerem był Sandro Cortese i Julian Simon a czołową dziesiątkę uzupełnili Dominique Aegerter i Randy Krummenacher.
Słabo zaprezentował się Alex Rins i Alex Márquez którzy zakończyli zmagania pod koniec drugiej dziesiątki.
Trening 2
Druga sesja treningowa rozpoczęła się punktualnie o godzinie 15. Tak jak w pierwszym treningu wszyscy kierowcy bardzo szybko wzięli się do pracy, choć ten trening jest mało miarodajny gdyż wyścig w klasie Moto2 odbywa się w południe.
To jednak nie zniechęciło zawodników, wręcz przeciwnie tempo od samego początku było naprawdę bardzo dobre i szybko zostały poprawione czasy z pierwszej sesji treningowej. Fakt że udało się to tylko niewielkiej ilości jeźdźców a najlepiej poradził sobie Tito Rabat, poprawiając rekord toru we Włoszech. Wyprzedził on Johanna Zarco o jedną tysięczną sekundy! To zapowiada niesamowite emocje podczas sesji kwalifikacyjnej i samego wyścigu. Czołową trójkę standardowo uzupełnił Sam Lowes, widać że po raz kolejny trójka Rabat, Zarco i Lowes powinna być najgroźniejsza podczas dalszej części weekendu. Plany na pewno pokrzyżować będzie im chciał Tom Luthi, który drugi trening zakończył na czwartej pozycji ze stratą niespełna czterech dziesiątych sekundy. Dalej był Simone Corsi i Takaaki Nakagami, o ile Włoch nie stracił bardzo dużo do lidera o tyle strata Japończyka była już znacząca i wynosiła prawie sekundę. Za tą dwójką mieliśmy Axela Ponsa i Alexa Rinsa, który przeważnie właśnie w taki sposób jeździ w trakcie weekendu i poprawia się z treningu na trening. Czołową dziesiątkę zamknęli Sandro Cortese i Xavier Simeon.
Jutro trzeci trening o 10:55 i sesja kwalifikacyjna o 15! Zapraszamy na relację na naszym portalu.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
