Weekend na torze Mugello w klasie Moto3 nie mógł się lepiej rozpocząć dla włoskich kibiców. Obie sesje na szczycie tabeli zakończyli ich rodacy, a najlepszy czas dnia uzyskał Niccolo Antonelli z zespołu Ongetta – Rivacold Honda.
Trening 1
Motocykliści Moto3 w każdy weekend jako pierwszy pojawiają się na torze i sprawdzają jego nawierzchnię o poranku. Czasy okrążeń wykręcone na początku są o wiele gorsze niż te uzyskane w sobotę i niedzielę.
Włoscy zawodnicy zmotywowani swoim występem we Francji, gdzie zajęli całe podium, ruszyli do obrony tych pozycji u siebie. Zaczęli bardzo dobrze, gdyż w pierwszym treningu najszybszy był Enea Bastianini, który cały czas liczy na pierwsze zwycięstwo, najlepiej w Mugello. Drugi czas wykręcił lider klasyfikacji generalnej – Danny Kent, dla którego wygranie tutaj będzie trudnym wyzwaniem. Pierwszą trójkę uzupełnił mający spore problemy w tym roku Niccolo Antonelli. Kolejną pozycję zajął Czech Karel Hanika, uspokojony po karze odbytej we Francji, za jego plecami znalazł się Isaac Viñales oraz ubiegłoroczny zwycięzca Romano Fenati, na którego bardzo liczą kibice. Siódmy był kolejny z gospodarzy i zdobywca podium przed dwoma tygodniami Francesco Bagnaia, pokonując Niklasa Ajo, Jorge Martina i Hiroki Ono, zamykającego pierwszą dziesiątkę.
Tuż za czołówką znalazł się Niemiec Philipp Oettl, przed Efrenem Vazquezem, Miguelem Oliveirą, Jakubem Korfeilem i Andreą Migno. Po raz kolejny słaby początek weekendu zaliczyli zawodnicy zespołu Estrella Galicia 0,0 - Fabio Quartarao był 22., a Jorge Navarro 23.
Trening 2
Kolejna sesja odbywała się już na rozgrzanym i "wyjeżdżonym" torze Mugello. Ponownie najlepszy był włoski zawodnik – tym razem Niccolo Antonelli – który pobił rekord toru. Młody i już doświadczony zawodnik ma na swoim koncie pole position do zeszłorocznego wyścigu w Walencji, jednak nigdy jeszcze nie stanął na podium, czego chciałby dokonać tutaj. Drugi był Efren Vazquez, który zaliczył progres awansując z dwunastej pozycji w porannej sesji. Trzeci był Isaac Viñales. Postępy poczynił również Miguel Oliveria, awansując na czwarte miejsce, przed Fenatim i Kentem, dla którego był to jeden z najgorszych treningów w tym sezonie. Pod koniec pierwszej dziesiątki znalazło się trzech Włochów – Andrea Locatelli, zwycięzca z porannej sesji Bastianini i Alessandro Tonucci, którego pokonał jeszcze Południowoafrykańczyk Brad Binder.
Jedenaste miejsce zajął Szkot Johna McPhee, dwunasty czas wykręcił Karel Hanika, a trzynasty Francuz Jules Danilo. Na czternastą lokatę awans zaliczył Fabio Quartarao, który ma nadzieje, że nie utraci kontaktu z czołówką. Piętnastkę uzupełnił Philipp Oettl.
W sobotę odbędą się dwie sesje Moto3: o 9:00 ostatni wolny trening, a o 12:35 sesja kwalifikacyjna.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
