Álex Rins okazał się najszybszym zawodnikiem podczas dwóch treningów kategorii Moto2 na torze Phillip Island, wyprzedzając w ostatnich minutach FP2 Sama Lowesa, trzeci był Lorenzo Baldassarri.
Trening 1:
Pierwszy trening wolny pośredniej kategorii zawodnicy rozpoczęli bardzo spokojnie, ponieważ po sesji MotoGP zaczęło kropić nad torem. Motocykliści czekali w boksach na poprawę warunków atmosferycznych. Pierwszym pechowcem okazał się Hafish Syahrin, który zaliczył wywrotkę wjeżdżając na białą linię zaraz na początku swojego drugiego okrążenia.
Na szczęście po chwili pogoda zaczęła się poprawiać, nad tor wyszło słońce, więc zawodnicy Moto2 wyruszyli na podbój FP1. Najszybszy na początku był Thomas Luthi, który na oponach typu slick wykręcił czas 1’34.916 na pół godziny do końca treningu. Zaraz za nim był Sam Lowes, a następny zawodnik, czyli Jonas Folger tracił na tym etapie do liderów ponad 1,2s.
Zaraz na prowadzenie wyszedł Brytyjczyk z wynikiem 1’34.319 i na pierwszym miejscu pozostał już do końca. Słabo radził sobie mistrz świata z poprzedniego sezonu, Tito Rabat jadący z kontuzją lewego ramienia, był na 24. miejscu. Hiszpan na pewno odczuwa skutki wypadku z zeszłego tygodnia, a jego słabe tempo jest tego odzwierciedleniem.
Na kwadrans do końca FP1 znów zaczął lekko kropić deszcz, zawodnicy zjechali do boksów, by po chwili znów wyjechać na tor. Ostatecznie pierwszy trening wolny pośredniej kategorii na pierwszy miejscu zakończył Sam Lowes z czasem 1’33.658, na drugiej lokacie zameldował się Takaaki Nakagami (+0.232), a trzeci był Jonas Folger (+0.300). Pierwszą dziesiątkę uzupełnili: Thomas Luthi, Álex Rins, Sandro Cortese, Johann Zarco, Lorenzo Baldassarri, Julian Simone oraz Simone Corsi.
Trening 2:
Drugą sesję wolną w klasie Moto2 najlepiej rozpoczęli Rins oraz Folger, którzy od razu zaczęli kręcić szybkie okrążenia, dołączył do nich Sam Lowes, który po 10 minutach sesji był na czele stawki z czasem 1’33.680. Bardzo dobrze radził sobie także Takaaki Nakagami, który nie opuszczał pierwszej piątki treningu.
Na 25 minut do końca FP2 były mistrz świata tej kategorii Esteve „Tito” Rabat zaliczył wywrotkę w zakręcie nr 11. Hiszpan trzymał się za lewy nadgarstek, który to ma kontuzjowany od zeszłego tygodnia kiedy to złamał tę rękę podczas prywatnych treningów na torze Almeria. Od razu zabrano go do centrum medycznego na badania.
Tymczasem na torze przez prawie cały trening najlepszy był Brytyjczyk z ekipy Speed Up z poprawionym czasem i jednocześnie lepszym niż ten uzyskany w FP1 - 1’33.152, zyskanym na 6. kółku z 15. Za nim na drugiej pozycji plasował się Nakagami, a trzeci był Rins. Czołowa dziesiątka przedstawiała się następująco: Thomas Luthi, Jonas Folger, Randy Krummenacher, Johann Zarco, Axel Pons, Sandro Cortese oraz Simone Corsi.
Gdy do końca sesji pozostało 5 minut na torze Phillip Island przebudzili się Rins oraz Zarco, którzy poprawiali swoje czasy w poszczególnych sektorach. Hiszpan wskoczył na drugie miejsce ze stratą 0.012s do lidera, natomiast francuski mistrz świata awansował z 7. na 5. lokatę. Zawodnik Ajo Motorsport przez większość sesji skupiał się na ustawieniach wyścigowych, wykręcił największą ilość okrążeń podczas FP2 wśród czołówki stawki.
Lowes chciał wyjechać jeszcze na końcówkę treningu, lecz posłuszeństwa odmówił jego Speed Up. Gdy wywieszono już flagę w czarno-białą szachownicę i zawodnicy kończyli swoje ostatnie okrążenia, na pierwsze miejsce awansował najlepszy debiutant tego sezonu w Moto2 –Álex Rins. Hiszpan z zespołu Paginas Amarillas wykręcił najlepszy piątkowy rezultat – 1’33.106 i to on zakończył pierwszy dzień zmagań na wyspie Filipa na czele kategorii Moto2. Drugi był Lowes ze stratą 0.046s do lidera, a na trzecią pozycję wskoczył niespodziewanie Lorenzo Baldassarri z Forward Yamahy (+0.199s).
Takaaki Nakagami zakończył piątek na czwartej pozycji (+0.265), a za nim w czołowej piętnastce znaleźli się: Jonas Folger (+0.312), Sandro Cortese (+0.405), Thomas Luthi (+0.428), Mika Kallio (+0.450), Johann Zarco (+0.484), Hafish Syahrin (+0.512), Xavier Simeon (+0.603), Axel Pons (+0.623), Randy Krummenacher (+0.742), Simone Corsi (+0.760) oraz Álex Márquez (+0.852).
W czasie pisania tej relacji zespół Estrella Galicia ogłosił na twitterze, iż za namową lekarzy z Clinica Mobile postanowiono, że Tito Rabat nie weźmie już udziału w Gran Prix Australii w ten weekend. Oczywiście stało się tak ze względu na stan zdrowia byłego mistrza świata. Hiszpanowi nic się nie stało podczas wypadku w trakcie FP2, ale zespół nie chce ryzykować. Pod znakiem zapytania stoi również start Rabata w GP Malezji, które odbędzie się już za tydzień na torze Sepang.
Trzeci i ostatni trening Moto2 rozpocznie się w nocy z piątku na sobotę o 02:55, a relację będzie można przeczytać na naszym portalu.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
