Sam Lowes okazał się najszybszym zawodnikiem trzeciej sesji treningowej, wyprzedzając Simone Corsiego i Johanna Zarco. Przez padający deszcz widzieliśmy również sporą ilość wywrotek w tym jedną naprawdę potężną w wykonaniu Axela Ponsa w zakręcie numer 6.
Już w końcówce sesji królewskiej klasy MotoGP widać było nad torem bardzo zachmurzone niebo a to zapowiadało że może pojawić się deszcz. Dlatego też wszyscy zawodnicy dość szybko wyjechali na tor, żeby przejechać jak największą ilość okrążeń przed spodziewanymi opadami deszczu. Najszybciej do pracy wziął się Sam Lowes i jadąc bardzo agresywnie przez całe okrążenie wykręcił rekordy we wszystkich sekcjach toru wskakując na pozycję lidera z czasem 2:09.981. Brytyjczyk poprawił swój wczorajszy wynik o prawie pół sekundy i jako jedyny w trzecim treningu był w stanie zejść poniżej bariery 2'10 ale mimo wszystko jego czas był gorszy od najlepszego wyniku weekendu Alexa Rinsa.
Na drugiej pozycji po raz trzeci w ten weekend zameldował się Simone Corsi. Reprezentant (Speed Up Racing) prezentuje się we wszystkich sesjach treningowych bardzo równo i pokazuje, że może być naprawdę groźnym rywalem w walce o podium. Jego tempo jest równe i nie odbiega od najszybszych zawodników, co w połączeniu z agresywną i momentami szaloną jazdą Włocha może skutkować fantastyczną walką o najwyższy stopień podium. Jedynym momentem grozy dla Corsiego była wywrotka w końcówce sesji w zakręcie nr.16, która na szczęście nie zakończyła się żadnym urazem. Czołową trójkę uzupełnił Johann Zarco, który tak samo jak Corsi w ten weekend nie wypada z pierwszej trójki w treningach. Obrońca mistrzowskiej korony prezentuje się bardzo dobrze a zważając na to, że Francuz jest najgroźniejszy w wyścigu może odnieść kolejne zwycięstwo w tym sezonie.
W piątce znaleźli się jeszcze Dominique Aegerter i Jonas Folger. Strata tej dwójki do drugiego w zestawieniu czasów Corsiego była stosunkowo niewielka i odrobinę szybciej przejechane okrążenie mogło przesunąć Szwajcara i Niemca w górę tabeli. Na dalszych pozycjach sesję skończyli Franco Morbidelli, Takaaki Nakagami, Alex Márquez, najszybszy wczoraj Alex Rins i Tom Luthi. Warto jeszcze wspomnieć o ekipie Leopard Racing w której ścigają się Danny Kent i Miguel Oliveira, zakończyli oni trening na odpowiednio 20 i 19 pozycji. Różnice w stawce są naprawdę niewielkie i strata Marcela Schrottera do drugiego Simone Corsiego wynosiła niespełna sekundę. To zapowiada naprawdę emocjonujące kwalifikacje i zaciętą walkę o pole position. W końcówce sesji kilku zawodników wyjechało jeszcze na tor, który był mokry po opadach deszczu z połowy sesji ale dla kilku z nich skończyło się to upadkiem. W gronie pechowców znaleźli się Corsi, Zarco, Schrotter i Luca Marini. Na szczęście żadnemu z nich nie stało się nic poważnego i na pewno wystartują w kwalifikacjach.
Zapraszamy na relację z sesji kwalifikacyjnej i jutrzejszego wyścigu na naszym portalu!
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
