Sensacyjne rozstrzygnięcia w Assen, Miller z pierwszą wygraną w MotoGP

Australijczyk Jack Miller w imponującym stylu zwyciężył w TT Assen, przerwanym czerwoną flagą z powodu ulewnego deszczu. Podium uzupełnił Marc Márquez, który dzięki temu powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. Z trzeciego miejsca cieszył się Scott Redding. Wyścig obfitował w wiele dramatycznych zwrotów akcji. Z powodu upadków na mokrym torze, do mety nie dojechali między innymi walczący o zwycięstwo Valentino Rossi, Andrea Dovizioso i Danilo Petrucci.

Wyścig w Assen, uznany przez sędziów za „deszczowy”, rozpoczął się na mokrym torze. Już na okrążeniu wyjazdowym [w drodze na pola startowe], przewrócił się Eugene Laverty. Irlandczyk był jednak w stanie kontynuować rywalizację na drugiej maszynie.

Tuż po starcie na prowadzenie awansował Rossi, ścigany przez zdobywcę pole position Andreę Dovizioso. Włoski duet, do którego dołączył Yonny Hernandez, szybko zaczął oddalać się od grupy pościgowej. Po starcie z ostatniej pozycji w imponującym stylu przebijał się Andrea Iannone. Zawodnik Ducati już po dwóch okrążeniach dojechał do 7.miejsca. Na mokrym torze zupełnie nie radził sobie Lorenzo (18.pozycja, wyprzedzony nawet przez Tito Rabata), znakomicie radził sobie natomiast Hernandez, który awansował na pozycję lidera i odskoczył od Rossiego na ponad 2 sekundy.

Zawodnicy Ducati jechali wyścig marzeń. W czołowej piątce było ich aż czterech. Najszybszy na torze był 4. Danilo Petrucci, który popisywał się serią rekordowych kółek. 17 okrążeń przed metą nad torem zaczęło kropić. Sucha nitka na asfalcie zaczynała znikać. W alei serwisowej czekały motocykle przygotowane do zmiany, żaden z zawodników nie zdecydował się jednak na zjazd po nowy komplet deszczowych opon. Niestety jadący na pozycji lidera Hernandez długo nie cieszył się z prowadzenia. Kolumbijczyk upadł w zakręcie 1., czym pozbawił się szansy na najlepszy wynik w karierze. Podobny los (tylko, że w zakręcie 2.) spotkał Andreę Iannone. Na półmetku wyścigu pasjonujący pojedynek o zwycięstwo toczyli trzej zawodnicy Ducati oraz Rossi.

W tym momencie nad torem doszło do oberwania chmury. Warunki były naprawdę trudne i na 15. z 26 okrążeń wyścig został przerwany. Tuż przed wywieszeniem czerwonej flagi prowadził Petrucci, przed Dovizioso, Rossim i Reddingiem. Gdyby nie doszło do wznowienia, zwycięzcą zostałyby jednak Dovizioso, który poprzednie okrążenie zakończył na pozycji lidera. Komunikat wydany przez sędziów głosił, że ewentualny restart będzie uzależniony od panujących warunków i odbędzie się w kolejności z 14.okrążenia.

Po około kwadransie zapadła decyzja, że wyścig będzie kontynuowany na dystansie 12 okrążeń. Przestało padać, nad torem pojawiło się błękitne niebo. O godzinie 14.55 otwarto aleję serwisową, a zawodnicy mieli zaledwie minutę na wyjazd. Po raz pierwszy mieliśmy okazję przekonać się jak w MotoGP działa przyśpieszona procedura restartu. Na polach startowych na zawodników czekało po jednym mechaniku, a już po chwili cała stawka (z wyjątkiem Hernandeza) ruszyła na okrążenie rozgrzewkowe. Po zgaszeniu świateł najlepiej wystartował Dovizioso, jeszcze na tym samym kółku wyprzedzony przez Rossiego. Za ich plecami znalazł się Márquez i niespodziewanie Jack Miller.

Mokry i śliski tor w połączeniu z niedogrzanymi miękkimi oponami zaowocował prawdziwym pogromem. Na trzech okrążeniach przewróciło się aż sześciu zawodników: po dwóch motocyklistów Hondy [Pedrosa i Crutchlow] i Ducati [Petrucci i Dovizioso], następnie Aleix Espargaró i lider wyścigu  – Valentino Rossi. Oprócz nich, na dalszym etapie wywrotki zaliczyli także Bradley Smith, Tito Rabat i Michele Pirro. Kiedy wydawało się, że nic bardziej niespodziewanego już się nie może  wydarzyć - Jack Miller wyprzedził Márqueza i na kolejnych okrążeniach wypracował sobie bezpieczną prawie dwusekundową przewagę. Utrzymał ją do samej  mety i kontrolując sytuację odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w królewskiej klasie i pierwsze dla zespołu prywatnego od 2006 roku. Po wszystkim nie krył wzruszenia: „Nie wiem co mam czuć” – mówił 21-letni Australijczyk, który udowodnił krytykom, że jego awans do MotoGP bezpośrednio z Moto3 nie był pomyłką. „Wielu ludzi mówiło o mnie różne rzeczy. Dziś pokazałem im, że nie jestem głupkiem. Dziękuję Hondzie, która zaryzykowała i postawiła na mnie”.

Márquez zrezygnował z ataku na Millera i dowiózł do mety bezpieczne 20 punktów za drugie miejsce, dzięki którym powiększył swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce [strata 24 punktów] zachował Lorenzo [dziś był dziesiąty, ostatni sklasyfikowany zawodnik, który nie upadł]. „To był wyścig, w którym można było stracić punkty” – przyznał Márquez. „Warunki były bardzo trudne. Jechałem spokojnie swój wyścig. Wiedziałem, że nie jestem w stanie utrzymać tempa Rossiego. Kiedy Jack mnie wyprzedził stwierdziłem, że drugie miejsce będzie jak zwycięstwo”.

Swoje pierwsze podium w tym sezonie zdobył Scott Redding, który w walce o trzecie miejsce pokonał Pola Espargaró. „Trudno było wyprzedzić Pola” – przyznał Brytyjczyk. „Zaryzykowałem i wykonałem manewr. Bardzo się cieszę z miejsca na podium”.

Kolejne Grand Prix odbędzie się za trzy tygodnie na niemieckim torze Sachsenring, w dniach 15-17 lipca.

Wyniki TT Assen

P	Nr	Zawodnik		Zespół			Rezultat
1	43		Jack Miller		Estrella Galicia 0,0 Marc VDS		22:17.447
2	93		Marc Márquez		Repsol Honda Team		+ 1.991
3	45		Scott Redding		Octo Pramac Yakhnich		+ 5.906
4	44		Pol Espargaró		Monster Yamaha Tech 3		+ 9.812
5	29		Andrea Iannone		Ducati Team		+ 17.835
6	8		Héctor Barberá		Avintia Racing		+ 18.692
7	50		Eugene Laverty		Aspar MotoGP Team		+ 22.605
8	6		Stefan Bradl		Aprilia Racing Team Gresini		+ 23.603
9	25		Maverick Viñales		Team SUZUKI ECSTAR		+ 26.148
10	99		Jorge Lorenzo		Movistar Yamaha MotoGP		+ 27.604
11	53		Tito Rabat		Estrella Galicia 0,0 Marc VDS		+ 1:21.830
12	26		Dani Pedrosa		Repsol Honda Team		+ 1:54.369
13	38		Bradley Smith		Monster Yamaha Tech 3		+ 3 okr.
DNF	19		Alvaro Bautista		Aprilia Racing Team Gresini		+ 1 okr.
DNF	51		Michele Pirro		Avintia Racing		+ 7 okr.
DNF	46		Valentino Rossi		Movistar Yamaha MotoGP		+ 10 okr.
DNF	41		Aleix Espargaró		Team SUZUKI ECSTAR		+ 10 okr.
DNF	4		Andrea Dovizioso		Ducati Team		+ 11 okr.
DNF	9		Danilo Petrucci		Octo Pramac Yakhnich		+ 11 okr.
DNF	35		Cal Crutchlow		LCR Honda		0 okrążeń
DNS	68		Yonny Hernández		Aspar MotoGP Team		0 okrążeń