Od kilku tygodni promotor Motocyklowych Mistrzostw Świata – firma Dorna – szuka pomysłu na poprawę komunikacji między zawodnikami i zespołami. Jak informuje hiszpański el Periódico – obecnie trwają prace nad systemem „wirtualnych tablic”, umożliwiających przekazywanie wiadomości i wyświetlanie ich na tablicach rozdzielczych.
System miałby być alternatywą dla propozycji wprowadzenia team radia [z powodzeniem wykorzystywanego w Formule 1], o której kilka tygodni temu pisaliśmy >>TUTAJ<<. Wiele osób ze środowiska MotoGP [w tym spora grupa zawodników] sceptycznie odniosło się do tego pomysłu, zwracając uwagę na wysokie koszty, ryzyko rozpraszania zawodników, możliwe zakłócenia i trudności w zrozumieniu komunikatów przy prędkości ponad 300 km/h. Wiadomości wizualne wciąż pozostają więc najbardziej czytelnym rozwiązaniem. Często zdarza się jednak, że tablice pokazywane na linii startu i mety, a więc w miejscu w którym osiągane są rekordowe prędkości, także nie zdają egzaminu.
„Istnieją obiekty, na których zawodnicy mają poważne problemy z dostrzeżeniem tablicy. Postanowiliśmy więc porozmawiać z naszymi inżynierami i informatykami, aby przekonać się czy system stosowany przez Dyrekcję Wyścigu mógłby zostać wykorzystany przez zespoły”
– powiedział Javier Alonso, członek Dyrekcji Wyścigu odpowiedzialny za ten projekt. „Gdybyśmy go wdrożyli – zawodnicy uzyskaliby dostęp do informacji wtedy, gdy tego potrzebują”.
Obecnie tą drogą do zawodników trafiają 4 rodzaje komunikatów od sędziów, dotyczące czerwonej flagi, dyskwalifikacji (czarnej flagi), kary za falstart i informacji o problemach technicznych.
Trwające prace dotyczą rozbudowy systemu tak, aby zespoły mogły dzięki niemu przekazać 20 lub więcej krótkich komunikatów na temat chociażby aktualnej przewagi lub straty, porównania uzyskanego czasu do tempa rywali, warunków na torze, zmiany mapowania, a w przypadku deszczowego wyścigu – strategii czy opon na jakich jadą rywale. Przykładowo wyświetlenie przez zespół komunikatu 93 S 2.15.309 mogłoby oznaczać tempo zawodnika z numerem 93 [Marca Márqueza] po zmianie opon na slicki i byłoby dokładnie tym, czego potrzebował Valentino Rossi w wyścigu o Grand Prix Niemiec dla lepszego rozeznania sytuacji na torze i podjęcia właściwej decyzji o zmianie opon. Inny komunikat, który z pewnością byłby dość często formułowany to 'BOX' - szczególnie do zawodników mających skłonności do ignorowania poleceń zjazdu na pit stop.
Na korzyść tego rozwiązania przemawia fakt, że jego wdrożenie nie wiązałoby się z koniecznością wprowadzania jakichkolwiek modyfikacji motocykli. Z kolei kibiców z pewnością ucieszy fakt, że niektóre wiadomości pojawiające się na wyświetlaczach mogłyby być udostępnianie w transmisji telewizyjnej dla uatrakcyjnienia przekazu, podobnie jak w przypadku komunikatów radiowych w Formule 1.
W kuluarach mówi się, że pierwsze testy „wirtualnych tablic” odbędą się już w październiku podczas rund w Japonii, Australii i Malezji.
Źródło: elperiodico.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
