Bezzecchi zdobywcą pole position podczas Grand Prix Indii

Marco Bezzechi był najszybszy w kwalifikacji MotoGP w Indii. Drugi był Jorge Martin, a trzeci Francesco Bagnaia. Z drugiego rzędu do sprintu i wyścigu wystartuje obu zawodników Repsol Hondy – Joan Mir i Marc Márquez.

Już na początku kwalifikacje zostały opóźnione o kilka minut przez warunki torowe, jednak zawodnicy ostatecznie pojawili się na torze ponownie, gdyż wcześniej jechali też w drugim treningu.

W Q1 o awans do Q2 walczył mieli, chociażby Jack Miller, Miguel Oliveira, Brad Binder czy Miguel Oliveira. Po raz pierwszy w tym sezonie, gdy wszyscy mistrzowie świata obecni na torze weszli do Q2 od razu po treningu.

Q1

1:45,494 na początek pojechał Fabio Di Giannantonio, trochę wolniejsi byli Binder czy Augusto Fernandez. Czasy te pobili jednak potem Raul Fernandez, a dalej wspomniany wcześniej Brad Binder, który został liderem sesji Q1.

1:44,410 – taki czas wykręcił Raul Fernandez, bijąc poprawione rezultaty obu zawodników Gresini, kolejnego Álexa Márqueza i Fabio Di Giannantonio, które wywindowały ich na dwie najlepsze pozycje. Brad Binder potem pobił też czas Włocha i znalazł się na pozycji trzeciej.

Mocny upadek zaliczył na koniec kwalifikacji Álex Márquez – był to high-side, przy którym Hiszpan uderzył o tor klatkę piersiową, za którą potem się trzymał.

Fabio Di Giannantonio, jako że jechał przed swoim zespołowym kolegą, mógł zrobił jeszcze jedno okrążenie, które dało mu jednak trzecią pozycję.

Do Q2 awansowali Raul Fernandez i Álex Márquez.

Q2

Za wcześnie przed wyjazdem z pit-lane znalazł się Aleix Espargaró, który był bardzo zaskoczony czerwoną flagą trzymaną przez porządkowych – Q2 rozpocząć miała się kilka minut wcześniej niż planowano rano przez późniejsze opóźnienia. Zawodnik Aprilii musiał być podepchnięty ponownie do boksu, przez co był okropnie zdenerwowany.

W Q2 nie wziął udziału ostatecznie Álex Márquez, bo całą sesję spędził on w centrum medycznym po upadku.

Od razu od mocniejszego uderzenie zaczął Jorge Martin, jadąc szybciej niż reszta i plasując się na prowizorycznym pole position.

Marc Márquez przewrócił się na środku toru – nie było to mocne uderzenie, jednak Hiszpan pozostał przez to na środku toru za górką, która ograniczała widoczność. Na szczęście Pecco Bagnaia zobaczył zawodnika Hondy i zdołał zwolnić by bez problemów go ominąć.

1:44,401 wykręcił Marco Bezzecchi i to on został liderem sesji. Dalej jednak Martin pojechał 1:44,153 pokazując ponownie swoje kosmiczne tempo w kwalifikacjach.

Bagnaia potem poprawił czas i przesunął się na drugą pozycję, gdy Joan Mir awansował na miejsce czwarte, jadąc swoje lepsze kwalifikacje w tym sezonie.

Bezzecchi potem jako pierwszy pobił granicę 1:44 i jadąc 1:43,947 został liderem Q2, a następnie też zdobywcą pole position. Drugi był Jorge Martin, a trzeci Bagnaia.

W drugim rzędzie znalazły się dwie Repsol Hondy – Joan Mir i Marc Márquez.

 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze