Czy Prezydent zmienił zdanie?

To, co miało być spotkaniem grupy kilku posłów, mające zaznajomić ich z działalnością Toru Poznań, w rzeczywistości było konferencją wskazującą na wyraźną zmianę w sposobie myślenia Prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.

Prezydent, którego obecność nie była zapowiedziana, rozpoczął swoje budzące optymizm przemówienie od słów „nie jestem zwolennikiem zamykania Toru Poznań”, a swoje plany utworzenia motoareny w innym miejscu tłumaczy koniecznością posiadania alternatywy na wypadek niekorzystnego wyniku postępowania sądowego. Według Prezydenta tor musi jednak spełniać określone kryteria, ponieważ zmieniają się wymagania federacji wyścigowych. Podkreślał także fakt współpracy Poznania z miastem Assen, dzięki czemu spotkał się z dyrektorem zarządzającym znajdującego się tam toru o zapoznał się z rozwiązaniami zastosowanymi na tym obiekcie, między innymi w kwestii hałasu.

„Jeżeli ktoś jest zaskoczony, bo pojawiały się doniesienia zewnętrzne, że jesteśmy w stanie sporu [Automobilklubu z Prezydentem], to takiego sporu nie ma” – powiedział Prezes Automobilklubu Wielkopolskiego Robert Werle. Tłumaczył on także ograniczone możliwości rozbudowy obiektu, które Automobilklub stara się obejść, na przykład stawiając 115-metrowy namiot w miejscu, w którym powinny zostać wybudowane boksy.

Konferencja z udziałem posłów RP była poprzedzona spotkaniem za zamkniętymi drzwiami Prezesa AW z Prezydentem, którzy zapowiedzieli dalszą współpracę. Ze strony posłów pomysłodawcą spotkania był Maciej Banaszak, który zaprosił przedstawicieli komisji Sportu, Infrastruktury i Ochrony środowiska, tworząc grupę zwolenników toru. Posłowie chcą m.in. rozwiązać kwestie związane z prawem własności i prawem budowlanym, które hamują rozwój obiektu.

Niestety Prezydent nie zdążył przedstawić wszystkich punktów konferencji, w tym planów inwestycji na torze i sposobu ich finansowania. Nie był także dostępny w celu zadawania pytań. Tak gwałtowna zmiana w tonie wypowiedzi na temat kwestii istnienia i działalności Toru Poznań ma miejsce zaledwie kilka dni po tym jak wycofany został patronat Prezydenta Miasta dla odbywającej się w przyszły weekend imprezy Mistrzostw Świata Supermoto i według nieoficjalnych informacji nastąpiła w ciągu ostatnich 48 godzin przed konferencją.

To z pewnością nie koniec historii rzekomego zamknięcia Toru Poznań, o dalszych jego losach będziemy informować na ŚwiatWyścigów.pl.