Alex Karkosik weźmie w tym tygodniu udział w oficjalnych przedsezonowych testach serii Euroformuła Open. Na hiszpańskim torze w Jerez de la Frontera 16-latek z Torunia przez dwa dni jeździł będzie samochodem F3 aktualnych mistrzów, ekipy Campos Racing.
Testy w Jerez to nagroda za wywalczenie mistrzostwa w bliskowschodniej Formule Gulf i wygranie pięciu z dziesięciu wyścigów. Weźmie w nich także udział cała tegoroczna stawka Euroformuły Open. Dla Aleksa nie będzie to pierwszy kontakt z napędzanym dwulitrowym silnikiem o mocy ok. 200 KM samochodem F3. Takie auto Polak testował już przez dwa dni w grudniu na torze w Barcelonie. W Jerez 16-latek zmierzy się jednak ze starszymi i bardziej doświadczonymi rywalami, którzy mają już za sobą łącznie cztery dni oficjalnych testów, w Barcelonie i francuskim Paul Ricard.
Ekipę Campos Racing założył 20 lat temu Adrian Campos, który w latach 1987-1988 ścigał się w Formule 1 jako pierwszy kierowca z Hiszpanii. Zespół z Alziry jest jednym z najbardziej doświadczonych w świecie sportów motorowych. W tym sezonie jego kierowcy wystartują nie tylko w Euroformule Open, ale także w Formule 2, GP3, Formule E i WTCC.
Rok temu mistrzostwo Euroformuły wywalczył dla Camposa Włoch Leonardo Pulcini, który wygrał 7 z 16 wyścigów i tylko raz finiszował poza podium; na czwartym miejscu. W 1999 roku w barwach Camposa startował z kolei jeden z najsłynniejszych dziś kierowców Formuły 1, dwukrotny mistrz świata, Fernando Alonso. W 2013 roku w zespole ścigał się późniejszy wicemistrz Euroformuły Open i kierowca GP3, Artur Janosz, który w Jerez będzie pomagał Aleksowi w jak najszybszym zaadoptowaniu się do samochodu F3.
Testy w Jerez potrwają od wtorku do środy. Każdego dnia kierowcy spędzą na torze aż osiem godzin, testując od dziewiątej rano do siedemnastej. Pierwsza z ośmiu rund Euroformuły Open odbędzie się z kolei w portugalskim Estoril w dniach 29-30 kwietnia.
Alex Karkosik: „Jestem bardzo podekscytowany udziałem w oficjalnych testach Euroformuły Open i kolejną okazją do przetestowania samochodu F3. To najlepsza możliwa nagroda za wygranie Formuły Gulf. Jeździłem już takim samochodem w grudniu i mogłem na własnej skórze przekonać się, jak wymagający jest pod względem fizycznym. Właśnie dlatego intensywnie trenowałem przez całą zimę i jestem ciekaw, jak duże zrobiłem pod tym względem postępy. W Jerez będę mógł porównać się z całą stawką, ale mój plan testowy będzie nieco inny, dlatego nie interesuje mnie ostateczna pozycja. Tym bardziej, że będę zdecydowanie najmłodszym i najmniej doświadczonym kierowcą na torze. Najważniejsze będzie więc robienie postępów z każdym okrążeniem i zbieranie doświadczenia. Świetnie będzie pracować z tak utytułowanym zespołem, jak Campos Racing. Chciałbym w przyszłości pójść w ślady ich innych podopiecznych, jak Fernando Alonso i Artur Janosz. Artur to wicemistrz Euroformuły, który zawsze był w Jerez bardzo szybki, dlatego jestem przekonany, że jego pomoc przez dwa najbliższe dni będzie bardzo cenna i pomoże mi zrobić jeszcze szybsze postępy”.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
