Paddon liczy na dobry występ w Rajdzie Szwecji

Hayden Paddon powiedział, że podczas nadchodzącego Rajdu Szwecji chce wypaść o wiele lepiej niż w rozczarowującej rundzie w Monte Carlo.

Debiutancki występ Paddona w Monte rozpoczął się przyzwoicie, jednak Nowozelandczyk stał się jedną z ofiar skutego lodem asfaltu na trzecim odcinku specjalnym, gdzie lekkie uderzenie w drzewo doprowadziło do uszkodzenia zawieszenia.

Na drugą rundę Rajdowych Mistrzostw Świata 2016 Paddon będzie miał do dyspozycji jeden z kompletnie nowych aut Hyundai i20 WRC. Dodatkowym ułatwieniem dla tego zawodnika jest fakt, że w Szwecji startował on dwukrotnie: w 2012 i 2015 roku.

„Jadąc na Monte nie mieliśmy tak naprawdę żadnych oczekiwań, ale ilość śniegu i lodu na trasie w tym roku sprawiła, że było trudniej, niż sądziłem. OK, ciężko jest zaakceptować sytuację, w której masz wypadek przy tak małej prędkości, ale to wszystko jest częścią nauki i jestem pewien, że w przyszłym roku znajdziemy się w lepszej pozycji” – powiedział Paddon.

„Przed rundą w Szwecji czuję się bardziej pewny siebie. Jest to rajd, w którym już brałem udział i który sprawia mi radość. Jeśli chodzi o odcinki specjalne, lubię szybkie sekcje, a Szwecja jest tuż za Finlandią w zakresie średniej prędkości. W grudniu odbyliśmy niezłe testy z nowym samochodem, a tydzień przed Szwecją będziemy jeździć przez dodatkowy dzień. Pokładam duże nadzieje i chcę zdobyć dobry wynik” – dodał.

Źródło: wrc.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze