Müller wraca na pole position w DTM

Nico Müller wywalczył swoje pierwsze pole position w Deutsche Tourenwagen Masters za kierownicą samochodu GT3. Szwajcar zdominował niedzielne kwalifikacje w Portimão, uzyskując jako jedyny czas poniżej 1:40.

Na początku 20-minutowej sesji tempo narzucili kierowcy BMW – Marco Wittmann i Sheldon van der Linde – którzy jako jedyni uzyskali czasy poniżej 1:41. Müller jednak szybko się rozpędzał i po siedmiu minutach wyszedł na prowadzenie z wynikiem 1:40,137, który jeszcze przed półmetkiem sesji poprawił na 1:40,034.

Po tym jak stawka zmieniła opony, na pierwszą pozycję wysunął się Felipe Fraga z rezultatem 1:40,011. Brazylijczyk nie utrzymał się jednak na czele tabeli wyników, bo na półtorej minuty przed końcem Müller przejechał okrążenie w czasie 1:39,794, które miało dać mu pierwsze pole position od 2020 roku.

Podobnie jak w sobotę, Mirko Bortolotti wyjechał na tor dopiero w końcówce. Także tym razem ta strategia się opłaciła, bo kierowca Lamborghini wskoczył na drugie miejsce z czasem 1:40,001. Fraga pozostał na trzeciej lokacie, choć tylko 0,001 sekundy stracił do niego Sheldon van der Linde – kierowca BMW jako jeden z trzech zawodników zostanie jednak przesunięty na starcie za częste wyjazdy poza tor w sobotnim wyścigu.

Z czwartej pozycji wystartuje więc zwycięzca sobotniego wyścigu Lucas Auer, za którym uplasowali się Luca Stolz i Marco Wittmann. Czołową dziesiątkę uzupełnili Kelvin van der Linde, Ricardo Feller i aktualny mistrz serii Maximilian Götz. Laurens Vanthoor w najszybszym Porsche był 11., a startujący gościnnie Sébastien Loeb 27.