Statystyki wskazują na tytuł dla Greena

Trzy zwycięstwa podczas rozegranych czterech wyścigów: Jamie Green jest na najlepszej drodze do zdobycia tytułu w serii DTM sezonu 2015.

Takiego rozpoczęcia sezonu DTM nie było od 2000 roku. Reprezentant Rosberg-Audi zdominował dwa pierwsze weekendy wyścigowe i tylko raz oddał zwycięstwo innemu zawodnikowi. W klasyfikacji generalnej kierowców Brytyjczyk wyprzedza o 17 punktów Mattiasa Ekströma, a producent Audi o 174 punkty markę Mercedes. Niektóre statystyki pozwalają już teraz upatrywać w Greenie zdobywcę tegorocznego tytułu.

Na torze Lausitz, Green zdobył tzw. hattricka, czyli wystartował z pole position, wykręcił najlepszy czas okrążenia i wygrał wyścig. Ostatnio udało się to obecnemu mistrzowi serii Marco Wittmannowi (RMG-BMW), gdy zmierzał po tytuł w 2014 roku. Od sezonu 2000 hattricka zdobyło też siedmiu innych kierowców, a pięciu z nich sięgnęło następnie po mistrzostwo serii. Jednak Green zrobił coś więcej, mianowicie wykręcił dwa najszybsze okrążenia toru i wygrał wyścig w dwóch kolejnych rozgrywanych po sobie eliminacjach, co udało się innemu kierowcy ostatnio w 2006 roku.

Warto jednak poczekać ze wskazywaniem zwycięzcy DTM 2015, bo statystyki działają również na niekorzyść zawodnika Rosberg-Audi. Od jego zwycięstwa w 2012 roku minęło ponad tysiąc dni i dopiero na Hockenheim stanął ponownie na najwyższym stopniu podium.

Źródło: motorsport-total.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze