Darryl O'Young nie weźmie udziału w trzech ostatnich rundach Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych z zespołem Special Tuning Racing.

Umowa kierowcy z Hong Kongu z brytyjskim zespołem wygasła, a budżet nie pozwala na dalsze starty.

Po dwóch latach spędzonych w zespole bamboo-engineering, O'Young przeniósł się do STR, który powrócił w tym roku do WTCC, wystawiając najnowsze Seaty Leony z silnikami 1.6 turbo. Sezon nie przebiegł jednak po myśli 32-latka. Zdobył łącznie 17 punktów, a jego najlepszy wynik to siódme miejsce w Kurytybie.

"Dobrze układała nam się praca z Darrylem w tym sezonie, jednak mieliśmy wiele wzlotów i upadków", powiedział dyrektor techniczny STR Gary Robertshaw. "Jestem pewien, że zespół dostarczył dobry pakiet dla Darryla, jednak nie z winy zespołu nie osiągnęliśmy wyników, na jakie liczyliśmy".

"Wszyscy w STR ciężko pracowali bardzo ciężko przez cały sezon. Musimy skupić się na przyszłości i znaleźć nowego kierowcę, by dołączył do Boardmana i mieć udaną końcówkę sezonu".

"Wielu kierowców jest zainteresowanych startami u nas, więc musimy się upewnić, że będziemy w stanie uwolnić potencjał jaki tkwi w zespole. W USA obaj nasi kierowcy mieli znakomite tempo. W Japonii naszym celem jest wprowadzenie obu samochodów do czołowej dziesiątki kwalifikacji i odniesienie zwycięstwa w Yokohama Trophy".

Źródło: TouringCarTimes.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze