Startujący w WTCC zespół Arena International Motorsport, znany jako Team Aon kończy działalność i nie pojawi się na starcie sezonu 2013. Tym samym prawdopodobnie nie zobaczymy żadnego samochodu Forda.
Mający swoją siedzibę w Littlehampton zespół wystąpił w zeszłym tygodniu z prośbą do angielskiego Companies House o usunięcie z ich wpisów, a firma ma zaprzestać działalności.
Zespół Arena jest własnością Capsicum Motorsport, który posiada także zespół samochodów jednomiejscowych Carlin Motorsport. Zamknięcie zespołu Arena może wynikać ze skupienia się firmy na samochodach jednomiejscowych i startach ich kierowcy Maxa Chiltona w Formule Jeden w zespole Marrusia od 2013 roku.
Capsicum Motorsport Group należy do Grahame'a Chiltona, ojca zarówno Toma, jak i Maxa Chiltona.
Tom Chilton, który niedawno ogłosił, że zostanie ojcem, w tym momencie zostaje bez miejsca w żadnym zespole na najbliższy sezon, a największy sponsor zespołu - Aon będzie wspierać rozwój kapiery jego młodszego brata w Formule Jeden.
Drugi kierowca Arena Motorsport James Nash już wcześniej ogłosił przejście do innego zespołu niezależnego WTCC - bamboo-engineering, gdzie zasiądzie za kierownicą Chevroleta.
Program WTCC zespołu zakładał trzy lata startów. W pierwszym i jak się okazuje ostatnim sezonie James Nash zdobył 12 punktów, co dało mu 20. miejsce w klasyfikacji, a Tom Chilton był 22. z dorobkiem 7 punktów.
Źródło: TouringCarTimes.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
