Życie na maksa – recenzja ŚwiatWyścigów.pl

W środę 4 kwietnia swoją polską premierę będzie mić nowy tytuł poświęcony wyścigom samochodowym, a to za sprawą wydawnictwa Inignis Media. Mowa o autobiografii byłego mistrza świata Formuły 1 Jensona Buttona, zatytułowanej „Życie na maksa”.

Wbrew pozorom, nie jest to pozycja przeznaczona jedynie dla miłośników brytyjskiego kierowcy. Starannie napisana książka stanowić będzie wartościowe źródło wiedzy dla każdego, niezależnie od jego stopnia wtajemniczenia w wyścigi. Autor nie szczędzi bowiem szczegółów na temat swojej kariery nad którą czuwał ojciec kierowcy Jona, który sam z pewnymi sukcesami uczestniczył niegdyś w zawodach rallycrossowych, a dzięki pracy w salonie samochodowym poznał Berniego Ecclestone’a.

Czytelnicy poznają Jensona Buttona jako małego chłopca, który chętnie bawił się modelami samochodów, nie lubił chodzić do szkoły, był świadkiem wielu rodzinnych kłótni, a nawet przypadkowo rozbił Jaguara ojca. Nieco później poznajemy prawdziwe początki jego przygody z motoryzacją poprzez otrzymanie w wieku siedmiu lat motoroweru, który szybko ustąpił miejsca wyścigowemu gokartowi.

Autor postarał się, aby opis jego przygód mógł stanowić instrukcję dla początkujących kierowców – dokładnie opisuje swoje pierwsze przejechane kilometry, naukę wyczynowej jazdy na torze motocrossowym, doskonalenie techniki wyścigowej na pobliskim dla siebie torze, czy nawet pierwszy wypadek w zawodach kartingowych. Wszystkie te wydarzenia nie zostały oderwane od rzeczywistości – i tak, możemy dowiedzieć się jak realizowana pasja wpływała na stosunki rodzinne i ze szkolnymi rówieśnikami.

Około 1/3 ponad 450-stronnicowej książki poświęcona została juniorskiej karierze Brytyjczyka. Jenson opowiada o rozbudowie rodzinnego zespołu kartingowego po przejściu do wyższej klasy, o podpisaniu pierwszego w karierze kontraktu z włoskim zespołem kartingowym, o awansie po szczeblach drabinki samochodów jednomiejscowych, aż po ogłoszenie debiutu w Formule 1 z zespołem Williams.

Button zadebiutował w F1 mając 20 lat – było to wtedy uznawane za bardzo młody wiek, dlatego jego pojawienie się na torze było problematyczne szczególnie, że nie zdołał przejechać odpowiedniej liczby kilometrów podczas testów, aby móc „zasłużyć sobie” na superlicencję.

Poza opisami swoich wyścigów, autor zwraca również uwagę na emocje towarzyszące mu przy poszczególnych osiągnięciach – debiucie w F1, ściganiu się z Michaelem Schumacherem, zdobyciu pierwszego punktu i długo wyczekiwanej wygranej, dylematach związanych z wyborem zespołu, aż po wywalczenie upragnionego tytułu mistrzowskiego.

Nie brakuje również ciekawostek na temat ludzi wyścigów – Brytyjczyk podszedł uczciwie do oceny swoich pracodawców i zespołowych kolegów, ale nie wahał się też przed obnażeniem ich wad. Na pewno rozczarowani nie będą ci, którzy chcieli poznać szczegóły relacji wewnątrz zespołów, gdzie główne role odgrywają Patrick Head, Flavio Briatore, Ross Brawn, Ron Dennis, Ralf Schumacher, Jacques Villeneuve, Lewis Hamilton czy Fernando Alonso.

Jak można by tego oczekiwać, opowiedziana w książce historia kończy się na ubiegłorocznym Grand Prix Monako i zakończeniu startów w Formule 1. Choć Button nie kończy jeszcze swojej przygody z wyścigami i zaczyna angażować się w coraz ciekawsze projekty, ten rozdział będzie musiał poczekać na swoje miejsce w ewentualnej kontynuacji.

Autobiografia Jensona Buttona stanowi za to znakomite narzędzie do tego, aby spojrzeć na świat Formuły 1 oczami kierowcy. Choć jego życie nie uchodziło nigdy za szczególnie dramatyczne, znaleźć można też poruszające wątki dotyczące rozwodu rodziców, rozpadu małżeństwa kierowcy, czy w końcu śmierci ojca. Autor zadbał o wybór przystępnej dla czytelnika struktury krótkich rozdziałów, idealnych do skonsumowania podczas przerwy na kawę czy jazdy autobusem.

„Życie na maksa” będzie miało swoją premierę 4 kwietnia 2018. Więcej informacji o książce, w tym o dostępności w poszczególnych salonach prasowych, znaleźć można na stronie wydawnictwa Insignis.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze