Załoga Mercedesa nr 3 prowadzi w połowie drugiego z wyścigów Gulf 12 Hours w Abu Zabi. Szanse na trzecie miejsce ma nowy Bentley, walczący z załogą Michała Broniszewskiego.
Już przy sztucznym świetle, o godzinie 17:45 czasu miejscowego, uczestnicy imprezy Gulf 12 Hours ruszyli do drugiego tegorocznego wyścigu na torze Yas Marina. Co prawda, układ na starcie odzwierciedlał wynik pierwszej rywalizacji – lecz pojedynek mogły tu toczyć już tylko te pojazdy, które pierwszy z wyścigów ukończyły z tą samą liczbą przejechanych okrążeń. Tak działo się jednak w przypadku dwóch czołowych par pojazdów, Mercedesa nr 3 od Abu Dhabi Black Falcon i Ferrari nr 1 od AF Corse oraz Ferrari nr 11 ekipy Kessel i Bentleya Continentala GT3 – i w obu tych pojedynkach, tuż po starcie doszło do zmiany zmiejsc.
W przypadku dwóch czołowych pojazdów, atak Jeroena Bleekemolena na Marco Ciociego okazał się początkiem kolejnych godzin prowadzenia Mercedesa. Przewaga załogi nr 3, w kolejnych godzinach zwiększyła się do ponad okrążenia – choć w godzinie trzeciej, Ferrari zaczęło odrabiać straty, przez co na 3 godziny przed końcem wyścigu, Mercedes o minutę wyprzedzał załogę nr 1. Patrząc na ich jazdę i bezawaryjność ich pojazdów, powoli można już sugerować, że to jeden z nich zwycięży w tegorocznym Gulf 12 Hours.
Jeśli natomiast chodzi o parę z drugiej linii – Daniel Zampieri odebrał, co prawda, trzecie miejsce Bentleyowi – w godzinie drugiej, Bentley powrócił jednak na podium, przez cały czas "siedząc na ogonie" załodze Michała Broniszewskiego. Kiedy Brytyjczycy wyprzedzili Ferrari, zaczęli oni pościg za wiceliderami rywalizacji – przez co na 3 godziny przed końcem, ich strata do załogi nr 1 wynosi tyle samo, co strata AF Corse do liderów – około minutę. Co więcej, w godzinie trzeciej, Bentley zszedł poniżej okrążenia straty do lidera – któż więc wie, czy debiut nowego pojazdu GT3 okaże się jeszcze bardziej udany, niż sugerują to wyniki z 9. godziny całej imprezy.
Czwarte w stawce Ferrari nr 11, powoli doganiał za to McLaren nr 9 od Gulf Racing UK, który na starcie drugiego wyścigu tracił trzy okrążenia do lidera. Z taką samą stratą, pojazd ten wszedł w czwartą godzinę tej rywalizacji – jednak do Ferrari miał już tylko 51 sekund różnicy. Wśród pojazdów z dalszych miejsc, różnice na starcie drugiego wyścigu wynosiły już przynajmniej jedno okrążenie – tak więc przetasowania na starcie nie wpływały na wyniki rywalizacji. Dobry start zaliczyło tu Ferrari nr 15 od Slamstop/Kessel, które pojawiło sie za Mercedesem i Ferrari nr 1 – wciąż jednak zajmowało ono miejsce dziewiąte. Szóste było Porsche ekipy PRO GT, siódme Lamborghini nr 69 od Gulf Racing, a ósme Porsche od MRS GT – czołową dziesiątkę wciąż zamykała natomiast Ginetta nr 91 od Nova Race.
Do drugiego wyścigu nie przystąpiły uszkodzone Ferrari nr 8 od Dragon Racing i Wolf nr 97 od BF Motorsport – problemy miały za to Ferrari nr 14 od Kessel i McLaren nr 5 od MRS GT, które zaliczały długie postoje w boksach.
Poz | Nr | Kierowcy | Zespół | Rezultat | |||||
1 | 3 | Khaled Al Qubaisi Bernd Schneider Jeroen Bleekemolen |
1 | GT3 | Black Falcon Team Abu Dhabi |
229 okr. | |||
2 | 1 | Steve Wyatt Michele Rugolo Marco Cioci |
2 | GT3 | AF Corse | +1:00.698 | |||
3 | 7 | Guy Smith Andy Meyrick StKane |
3 | GT3 | M-Sport Bentley | +1 okr. | |||
4 | 11 | Daniel Zampieri Cesar Ramos Michał Broniszewski |
4 | GT3 | Kessel Racing | +2 okr. | |||
5 | 9 | Michael Wainwright Robert Bell Adam Caroll |
5 | GT3 | Gulf Racing UK | (+50.783) | |||
6 | 34 | Eric Dermont Franck Perera Gregory Guilvert |
6 | GT3 | PRO GT by Almeras | +5 okr. | |||
7 | 69 | Roald Goethe Frédéric Fatien Stuart Hall |
7 | GT3 | Gulf Racing UK |
+10 okr. |
|||
8 | 44 | Daniel Allemann Ralf Bohn Ilia Melnikow |
8 | GT3 | MRS GT Racing | +11 okr. | |||
9 | 15 | Aleksandr Skriabin Alessandro Pierguidi Matteo Bobbi |
9 | GT3 | Kessel Racing | +12 okr. | |||
10 | 91 | Tiziano Cappelletti Giamopiero Cristoni Tommy Lindroth Matteo Cressoni |
1 | GTX | Nova Race | +23 okr. | |||
--- | --- | --- | |||||||
15 | 95 |
Stefano De Val |
1 |
CN |
Avelon Formula | +44 okr. |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.