Sir Chris Hoy zostanie kierowcą prototypu LMP3 wystawionego przez ekipę Nissana do przyszłorocznych wyścigów ELMS.
Jako sześciokrotny złoty medalista olimpijski i jedenastokrotny mistrz świata, Sir Chris Hoy to jeden z najlepszych kolarzy torowych wszechczasów. Jeszcze przed zakończeniem kariery w kwietniu 2013, Szkot zapowiadał, że po rozstaniu z torem kolarskim wystartuje w wyścigach samochodowych – już w 2013 roku biorąc udział Pucharze Radical SR1. Po dojściu tam do czwartego miejsca w klasyfikacji generalnej, Hoyem zainteresował się Nissan – przez co w tym sezonie mogliśmy go oglądać w GT-R Nismo GT3 w Brytyjskich Mistrzostwach GT. Choć tam nie odniósł już tak dużego sukcesu, Nissan postanowił dać mu kolejną możliwość – tym razem testu nowego prototypu LMP3.
W przyszłym roku, Hoy pojawi się za kierownicą Ginetty-Juno w fabrycznej ekipie Nissana, który jest wyłącznym dostawcą silników dla prototypów nowej kategorii LMP3. Szkot pojawi się w nim już podczas oficjalnych testów ELMS na torze Paul Ricard – a następnie weźmie udział w pełnym sezonie Europejskiej Serii Le Mans. Jego partnerem będzie tam 17-letni rodak, Charlie Robertson, tegoroczny mistrz SuperPucharu Ginetta GT4.
Co więcej – Sir Chris Hoy pojawi się również na testach przed kultowym, 24-godzinnym Le Mans – w którym, według Nissana, Hoy miałby wystartować w roku 2016. Obecność na Pętli de la Sarthe to zresztą marzenie także samego Szkota – m.in. dlatego, Hoy i Nissan planują szeroki zakres współpracy w najbliższych latach.
Hoy będzie mianowicie ambasadorem Teamu Nissan podczas Olimpiady 2016 w Rio – a także wspomagać grupę sportowców, którzy przygotowują się do udziału w Olimpiadzie wspierani właśnie przez Nissana. Efektem tego będzie m.in. seria filmów "Droga do Rio" prezentująca owe przygotowania – a powstająca właśnie dzięki współpracy Nissana i Chrisa Hoya.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
