Kuba Giermaziak ponownie zasiądzie za kierownicą Porsche amerykańskiej ekipy NGT Motorsports. Po startach w Petit Le Mans i Daytona, Polak pojawi się także w 12-godzinnym wyścigu Sebring.
O obecności w tegorocznym Sebring 12 Hours, jako pierwszy poinformował sam Kuba na swoim blogu – teraz informację tą potwierdziła ekipa NGT, prezentując swój pełny skład na nadchodzącą, inauguracyjną rundę sezonu 2013 ALMS. Dla Polaka będzie to już trzeci gościnny występ dla NGT Motorsports w wyścigach długodystansowych – a biorąc pod uwagę udany start w Petit Le Mans i zaprzepaszczone tylko awarią pojazdu szanse w Daytona, może to sugerować głębszą współpracę z Amerykanami.
Sam Giermaziak nie mówi jednak nic o takiej możliwości – w Sebring wystartuje więc kolejny raz jako kierowca tylko dołączony do ekipy na długodystansową rundę Amerykańskiej Serii Le Mans. Tym razem, partnerzy Polaka z wyścigu Daytona i jednocześnie jedyna stała załoga przeznaczona do walki w tegorocznym sezonie ALMS, Henrique Cisneros i Sean Edwards, wystartują w pojeździe nr 30 razem z Niemcem Christianem Engelhardtem – Giermaziak natomiast pojawi się w drugim z pojazdów NGT, nr 31, w którym zmieniał się on będzie z Mario Farnbacherem i Carlosem Gómezem.
Z Farnbacherem, Giermaziak startował już w ubiegłym roku w Petit Le Mans, wygrywając wtedy kategorię GTC również z Henrique Cisnerosem. Kolumbijczyk Gómez jest natomiast nowym wśród kierowców NGT w wyścigach długodystansowych – startował on jednak dla ekipy The Racer’s Group w ubiegłorocznym wyścigu Daytona, a dla NGT przez ostatnie dwa lata walczył w amerykańskim pucharze Porsche, znanym jako IMSA GT3 Cup Challenge.
61. edycja 12-godzinnego Sebring odbędzie się za niecałe dwa tygodnie, 16 marca 2013.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
