Giermaziak wśród liderów na półmetku wyścigu

Po zakończeniu połowy rywalizacji na torze Daytona prowadzi ubiegłoroczny zwycięzca – zespół Chip Ganassi Racing. Porsche dominuje w klasie GTLM, a w GTD prowadzi Kuba Giermaziak.

Zespół Action Express kontrolował wyścig w 10. godzinie rywalizacji, wykonując swoje zjazdy do boksów pod żółtymi flagami. O trzecie miejsce walczyły zespoły Michael Shank Racing, Chip Ganassi Racing i Spirit of Daytona, które przez większość czasu dzieliło zaledwie pół sekundy.

W klasie PC na prowadzeniu znajdował się zespół CORE Autosport, którego pozycji ciągle zagrażał prototyp 8Star Motorsports. W klasie GTLM prowadzące Porsche nr 912 straciło kilka pozycji po otrzymaniu kary za zignorowanie nałożonej wcześniej kary. Na czoło wyszedł siostrzany wóz nr 911 przed Corvette nr 3 i BMW nr 56.

W klasie GTD na prowadzeniu pozostało Ferrari, lecz innego zespołu. Auto Scuderia Corsa straciło pierwszą pozycję na rzecz nr 555 od Level 5 Motorsport.

Dziesiąta godzina rywalizacji została zakłócona przez dwie neutralizacje. Pierwsza z nich trwała już w momencie rozpoczęcia tej fazy rywalizacji, a drugą ogłoszono po obróceniu się prototypu 09 na „drogowej” części toru.

Zespół Action Express kontynuował prowadzenie przez większą część 11. godziny wyścigu. To się zmieniło dopiero kiedy za kierownicą prototypu nr 5 zasiadł Christian Fittipaldi. Stracił on wtedy pozycję na rzecz Scorra Dixona z zespołu Ganassi, który zjechał wcześniej i wykorzystał przewagę rozgrzanych opon.

Kiedy jeden z prototypów Ganassi był na czele, Scott Pruett rozbił drugi z nich, uderzając w ścianę trzeciego zakrętu owalnej części toru. Uszkodzenia prawej przedniej części samochodu były na tyle poważne, że naprawa wiązała się ze stratą ponad 30 okrążeń.

Antonio Garcia wyszedł na prowadzenie GTLM, lecz szybko wyprzedził go Patrick Pilet w Porsche i zaczął budować przewagę. Po zjeździe Garcii na prowadzenie ponownie znalazły się oba Porsche.

O prowadzenie w klasie GTD zacięcie walczyli Kuba Giermaziak i Alessandro Balzan. Kierowca Ferrari wyprzedził Polaka i zaczął mu odjeżdżać, musiał on jednak wcześniej odwiedzić swoich mechaników. Mark Wilkins prowadził za kierownicą nr 54 od CORE Autosport w klasie PC.

W trakcie 12. godziny wyścigu na prowadzenie wyszedł Christian Fittipaldi, który zbudował znaczną przewagę nad rywalami. Jego plany pokrzyżowała jednak neutralizacja z powodu pożaru prototypu nr 87 i na prowadzenie powróciła załoga Chipa Ganassiego z numerem 02. W klasie PC zespół CORE Autosport wciąż bronił swojej pozycji przed 8Star.

Porsche kontynuuje dominację w klasie GTLM, zajmując dwie pierwsze pozycje przed BMW nr 55. Kuba Giermaziak przekroczył półmetek wyścigu jako lider w klasie GTD, wyprzedzając Ferrari zespołów Level 5 i Scuderia Corsa.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze