Druga sesja skrócona i bez zmian

Żadnych poważnych zmian w kwalifikacjach nie przyniosła druga część sesji, odbywająca się w czwartkowe późne popołudnie. Ostatnie pół godziny przeniesiono na wieczór wskutek kolejnego wypadku.

Nie tak kibice Le Mans 24h wyobrażali sobie przedwyścigowe sesje na Pętli de la Sarthe. Po przedwcześnie zakończonych sesjach w środę, także i w czwartkowej, drugiej sesji kwalifikacyjnej, wydarzenia zmusiły sędziów do zatrzymania sesji ponad pół godziny przed jej regulaminowym końcem. Tym razem sprawcą zamieszania był Matt Downs z załogi nr 40 od Boutsen Ginion, który uszkodził barierę na prostej za zakrętem Mulsanne – i tylko decyzja, aby ostatnie pół godziny sesji dołączyć do wieczornych kwalifikacji, nieco ratowała całą sprawę. Zbyt wiele nie było tu do powiedzenia także jeśli chodzi o wyniki – wskutek opadów przed sesją oraz w jej trakcie, niemożliwe było pokonanie czasów z środy – załogi więc albo decydowały się na przygotowanie siebie i samochodów na ewentualność takiej właśnie pogody podczas wyścigu – albo po prostu sesję odpuściły, wyjeżdżając jedynie na kilka okrążeń bez pomiaru czasu. Wyjątkiem był tu Lotus T128 nr 32, który na torze pojawił się pierwszy raz w ten weekend.

To, jak podeszło do sesji Audi, jasno zaprezentował Loïc Duval z nieobecnej w tabeli wyników załogi nr 2 – ich testowe przejazdy na mokrym torze sprawiły więc, że w kategorii LMP1 górą była tym razem Toyota. Początkowo, naprawiony po środowych problemach prototyp TS030 nr 8 sprawdzał Anthony Davidson – potem, inicjatywę przejął Alexander Wurz w nr 7, 40 minut po starcie schodząc do poziomu 4:01. Granicę 4:00, 10 minut później przebił jednak Davidson, który jako pierwszy zaryzykował przejazd po torze na oponach slick – i przez to, wkrótce jego wyniki były już na poziomie 3:42. Z Audi, do 3:41 zeszli Lucas Di Grassi w nr 3 oraz Marcel Fässler w nr 1 – a przed Davidsonem znalazł się także Neel Jani w Loli nr 12 Rebelliona. Ostatecznie jednak, najszybszym w sesji okazał się być Wurz, który minimalnie przebił czas Brazylijczyka z Audi – a gdy wydawało się, że kierowcy pojadą jeszcze szybciej, wypadek Matta Downsa zatrzymał sesję, która nie została już wznowiona.

W przypadku kategorii LMP2, pierwszą godzinę wiele zespołów po prostu przeczekało – jedynie Lotus nr 32 przejechał kilka okrążeń, by przynajmniej w części zaliczyć wymagane przez regulamin 5 okrążeń przejechanych przez każdego kierowcę w czasie kwalifikacji. Dopiero pod koniec godziny, kilka pojazdów przyśpieszyło – i tak, do 4:03 zszedł Marino Franchitti w HPD nr 33 od Level 5, wychodząc przed Johna Martina z G-Drive i Pierre’a Raguesa z nr 36 od Signatech Alpine. Martin po chwili zaliczył czas poniżej 4:00, będąc wtedy drugim najszybszym kierowcą w całej stawce – niedługo potem, granicę tą pokonały także dwa prototypy od Greaves Motorsport, w tym powracający do walki po środowym wypadku nr 41 w barwach Caterham Motorsport. Czas Franchittiego przebił również Ragues – na kolejne okrążenia nie pozwoliła już jednak czerwona flaga.

Podobnie, jak w LMP1, także i w GTE Pro konsekwencją nietypowego przebiegu sesji był nietypowy jej zwycięzca – Jan Magnussen w Corvette nr 73 tym razem pokonał załogi Aston Martin Racing, Porsche i AF Corse. Do końca pierwszej godziny, na czele widniał Frédéric Makowiecki z Aston Martina nr 99, który czas 3:24.866 poprawił ostatecznie na 3:17.862 – a niewiele gorszy był od niego Timo Bernhard z Porsche nr 91 i 4:17.996. Gdy na tor na oponach slick wyjechał Magnussen, Duńczyk bez większych problemów poprawił czas Makowieckiego – i z 4:11.034 wygrał drugą sesję kwalifikacyjną. W czołowej piątce znalazła się zresztą także i druga Corvette – Richard Westbrook w nr 74 uzyskał 4:21.620, pojawiając się za Makowieckim, Bernhardem i Matteo Malucellim z AF Corse nr 51.

Do połowy pierwszej godziny, w kategorii GTE Am tak naprawdę sprawdzali swoje możliwości tylko Duńczycy z Aston Martina nr 95 – i dopiero wtedy dołączyli do nich Matt Griffin z Ferrari nr 61 od AF Corse i Jason Bright z nr 81 od 8Star. Ten ostatni, trzy kwadranse po starcie wyszedł na czoło z 4:24.505 – później jednak Kristian Poulsen z nr 95 zaliczył 4:19.486 – a jeszcze szybszy okazał się być Stuart Hall z drugiego V8 Vantage GTE, nr 96 z czasem 4:18.829. Ostatecznie Bright był dopiero czwarty – przebił go także Lorenzo Casé z Ferrari nr 55 od AF Corse.

Poz	Nr			Klasa	P(K)	Zespół			Rezultat	Strata
1	7		Alexander Wurz Nicolas Lapierre Kazuki Nakajima	LMP1	1		Toyota Racing		3:40.924
2	3		Marc Gené Oliver Jarvis Lucas Di Grassi	LMP1	2		Audi Sport Team Joest		3:40.990	+0.066
3	1		André Lotterer  Benoît Tréluyer Marcel Fässler	LMP1	3		Audi Sport Team Joest		3:41.954	+1.030
4	12		Nicolas Prost Neel Jani Nick Heidfeld	LMP1	4		Rebellion Racing		3:42.261	+1.337
5	8		Anthony Davidson Sébastien Buemi Stéphane Sarrazin	LMP1	5		Toyota Racing		3:42.507	+1.583
6	26		Roman Rusinov John Martin Mike Conway	LMP2	1		G-Drive Racing		3:53.998	+13.074
7	41		Tom Kimber-Smith Eric Lux Alexander Rossi	LMP2	2		Greaves Motorsport Caterham Motorsport		3:56.487	(+2.489)
8	42		Michael Krumm Jann Mardenborough Lucas Ordóñez	LMP2	3		Greaves Motorsport		3:58.807	(+4.809)
9	49		Luis Pérez-Companc Nicolas Minassian Pierre Kaffer	LMP2	4		Pecom Racing		4:00.127	(+6.129)
10	33		Scott Tucker Marino Franchitti Ryan Briscoe	LMP2	5		Level 5 Motorsports		4:03.528	(+9.530)
...			...		...		...
13	73		Antonio García Jan Magnussen Jordan Taylor	GTE Pro	1		Corvette Racing		4:11.034	+30.110
...			...		...		...
19	99		Rob Bell Frédéric Makowiecki Bruno Senna	GTE Pro	2		Aston Martin Racing		4:17.862	(+6.828)
20	91		Jörg Bergmeister Patrick Pilet Timo Bernhard	GTE Pro	3		Porsche AG Team Manthey		4:17.996	(+6.962)
21	96		Roald Goethe Stuart Hall Jamie Campbell-Walter	GTE Am	1		Aston Martin Racing		4:18.829	+37.905
22	95		Allan Simonsen Kristian Poulsen Christoffer Nygaard	GTE Am	2		Aston Martin Racing		4:19.486	(+0.657)
23	51		Gianmaria Bruni Giancarlo Fisichella Matteo Malucelli	GTE Pro	4		AF Corse		4:20.620	(+9.586)
24	74		Oliver Gavin Tommy Milner Richard Westbrook	GTE Pro	5		Corvette Racing		4:21.574	(+10.540)
25	55		Piergiuseppe Perazzini Darryl O'Young Lorenzo Casè	GTE Am	3		AF Corse		4:22.194	(+3.365)
26	81		Vicente Potolicchio Rui Águas Jason Bright	GTE Am	4		8Star Motorsports		4:24.002	(+5.173)
27	61		Jack Gerber Matt Griffin Marco Cioci	GTE Am	5		AF Corse		4:24.987	(+6.158)