Czołowe Porsche zaprezentowane!

Dzień przed testami ekip FIA WEC na torze Paul Ricard, Porsche zaprezentowało nowy model 911 GT3 przygotowany do walki w kategorii GTE. Pojazd od razu pokazano w barwach Porsche AG Team Manthey.

Niemal 15 lat miłośnicy marki z Zuffenhausen czekali na powrót fabrycznego zespołu do rywalizacji w czołowych wyścigach długodystansowych. Marka wciąż niepobita jeśli chodzi o ilość zwycięstw w 24-godzinnym Le Mans, po raz ostatni wystawiła swój zespół fabryczny do walki na torze De La Sarthe w 1998 roku – wtedy też po raz ostatni zwyciężając w wyścigu dzięki dwóm pierwszym miejscom potężnych 911 GT1-98. W kolejnych latach Porsche było oczywiście uczestnikiem wielu prestiżowych rywalizacji, w 2005 roku tworząc niezwykle udany prototyp LMP2 Porsche RS Spyder – na pojazd w barwach fabrycznych musieliśmy jednak czekać aż do dziś, by poznać je razem z prezentacją nowej odsłony wyścigowego 911 GT3-RSR.

Podczas prezentacji, w boksie przy torze Paul Ricard HTTT pojawiła się cała szóstka kierowców, która zapisana została do tegorocznej rywalizacji w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. W rozpoczynającym się jutro, dwudniowym teście, na torze pojawi się jednak tylko załoga nr 91 – Jörg Bergmeister, Patrick Pilet oraz Timo Bernhard – kierowcy drugiego z pojazdów, którego nieco inne barwy mogliśmy zobaczyć jedynie na przygotowanych wcześniej fotografiach – Romain Dumas, Marc Lieb oraz Richard Lietz – pojawią się natomiast dopiero podczas pierwszej rundy tegorocznego sezonu FIA WEC, kwietniowego wyścigu na torze Silverstone.

Ponadto, w prezentacji uczestniczyli szefowie dwóch ważnych elementów nowego zespołu: dyrektor działu Porsche Motorsport Hartmut Kristen oraz założyciel i obecny szef zespołu Manthey Racing, Olaf Manthey. Powstała w 1996 roku przy torze Nürburgring ekipa, od początku współpracowała z Porsche zaliczając triumfy w seriach Porsche SuperCup oraz VLN – włączenie jej do projektu powrotu Porsche do mistrzostw (w przyszłym roku producent pojawi się już z prototypem LMP1) nie jest więc niczym zaskakującym. Manthey ma zresztą również na koncie zwycięstwo w 24-godzinnym Le Mans – choć w roku 1999 tylko w kategorii GT.

W nowym Porsche technicy postawili przede wszystkim na aerodynamikę i masę poszczególnych elementów. Dzięki wielu elementom zbudowanym z włókna węglowego (błotniki, drzwi, podwozie, a nawet deska rozdzielcza i konsola środkowa), cieńszym szybom z poliwęglanu, a przede wszystkim litowo-jonowemu akumulatorowi, pojazd ma znacznie niżej położony środek ciężkości. O 10 cm zwiększono rozstaw osi, nowe wahacze zastąpiły z przodu zawieszenie McPhersona, a nowa, lżejsza skrzynia biegów operowana jest za pomocą manetek przy kierownicy. Z przodu umieszczona została chłodnica wraz z nowym układem wlotów powietrza – zmieniono także elementy związane z wyścigami długodystansowymi, m.in. zastosowano kilka nowych pomysłów na maksymalnie szybką wymianę poszczególnych części w trakcie naprawy. Z tyłu pozostał natomiast ten sam, 4-litrowy silnik B6, zoptymalizowany pod kątem nowego nadwozia. 

Już jutro dowiemy się, jak nowe Porsche sprawdzać się będzie na torze – jak na razie w konfrontacji tylko z jednym Ferrari ekipy AF Corse. W całej serii FIA WEC, z Porsche walczyć będzie również fabryczny Aston Martin – prawdziwym wyzwaniem jest jednak tegoroczny wyścig Le Mans 24h, w którym pojawią się także fabryczne ekipy Corvette oraz SRT, ta druga z również nowymi Viperami GTS-R.

Zdjęcia nowego Porsche możesz zobaczyć na naszym portalu FB - kliknij TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze