Dwie Toyoty prowadzą po godzinie, Audi ma kłopoty

Sébastien Buemi prowadzi po godzinie rywalizacji Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Silverstone, przed swoim kolegą z zespołu Alexem Wurzem. Jeden z samochodów Audi został wycofany z rywalizacji po wypadku, drugi z nich także stracił dużo czasu.

Alex Wurz wystartował z pole position i natychmiast znalazł się pod presją ze strony Lucasa di Grassi. Austriak powstrzymał ataki ze strony kierowcy Audi wypychając go z toru w Village. Di Grassi powrócił na tor na drugim miejscu, ale już po kilku minutach popełnił błąd na wyjściu z ostatniego zakrętu, niemal doprowadzając do kolizji z Toyotą nr 8.

Buemi wyszedł na drugie miejsce, ale szybko stracił pozycję na rzecz André Lotterera w Audi nr 2, a później także di Grassiego w nr 1. Lotterer zaczął kręcić bardzo dobre czasy i gonił prowadzącego Wurza. W tym czasie w klasie GTE Pro od reszty stawki oddalił się Bruni i dwójka fabrycznych Porsche. Włoch stracił prowadzenie po 20 minutach wyścigu na rzecz Nicka Tandy w Porsche nr 91, który przeprowadził swój manewr w Brooklands.

Blisko pół godziny po starcie wyścigu na torze mieliśmy pierwszą zmianę lidera. André Lotterer wykorzystał sytuację, w której Alex Wurz został przyblokowany przez jednego z Astonów Martinów i wyprzedził oba auta. Kiedy na czele trwała walka między znanymi graczami, Porsche traciły jechały na 5. i 6. pozycji, regularnie tracąc do liderów.

Po 40 minutach rywalizacji na torze zaczęło coraz mocniej padać i Lotterer utracił całą swoją przewagę, którą miał nad Wurzem. Kiedy zespół SMP musiał wycofać jedno z Ferrari, a drugie zatrzymało się na torze, w boksach zapanował chaos, kiedy LMP1 niemal jednocześnie zjechały na swoje postoje. Toyota założyła w jednym z aut opony przejściowe, a w drugim na suchą nawierzchnię, podobnie Porsche. Audi pozostawiło oba samochody na slickach, co za chwilę miało mieć poważne konsekwencje.

Po 45 minutach rywalizacji Lucas di Grassi stracił panowanie nad autem nr 1 na wejściu na dawną prostą startową i uderzył w barierę po zewnętrznej stronie toru, łamiąc zawieszenie i urywając przód prototypu. Po 20 minutach samochód Brazylijczyka ustawiono ponownie na torze i mógł on wrócić do boksów, gdzie został wycofany z wyścigu. W międzyczasie Porsche nr 14 zjechało do boksów bez lewego przedniego koła. Mechanicy wymienili zawieszenie i wysłali auto spowrotem na tor w 14 minut.

Na czele stawki Sébastien Buemi objął prowadzenie przed Lottererem, który szybko został wyprzedzony przez Alexa Wurza. Lotterer miał poważne problemy z utrzymaniem samochodu na torze i w ciągu zaledwie kilku minut stracił okrążenie do liderów.

Top 3 po pierwszej godzinie:

LMP1 #8 Toyota, #7 Toyota, #20 Porsche

LMP2 #47 Oreca, #26 Morgan, #37 Oreca

LMGTE Pro #92 Porsche, #91 Porsche, #51 Ferrari

LMGTE Am #98 Aston Martin, #53 Ferrari, #61 Ferrari

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze