Rosyjskie konsorcjum zainteresowane zakupem Silverstone

Rosyjskie konsorcjum prowadzi zaawansowane rozmowy na temat zakupu będącego wieloletnim organizatorem Grand Prix Wielkiej Brytanii Formuły 1 toru Silverstone. 

Silverstone jest obecnie własnością Klubu Brytyjskich Kierowców Wyścigowych (BRDC), grupy związanych z wyścigami osobistości, którzy nie koniecznie są kierowcami i nie koniecznie pochodzą z Wielkiej Brytanii. Oprócz zasłużonych brytyjskich kierowców jak Sir Jackie Stewart, Sir Stirling Moss czy były prezes, Damon Hill, członkami Klubu są również wieloletni komentator Formuły 1 - Murray Walker czy inni zasłużeni kierowcy z innych krajów, jak Fernando Alonso, Mark Webber czy Tom Kristensen. 

Silverstone jest obecnie jednym torem oprócz Circuit of the Americas, który gości u siebie trzy najważniejsze, międzynarodowe serie wyścigowe - Formułę 1, MotoGP i WEC, a mimo to przez ostatnie 5 lat zanotował aż 55,2 miliona funtów straty, co od dłuższego czasu jest dla BRDC dużym bólem głowy.

Wcześniej do zakupu „domu brytyjskich wyścigów”, jak nazywany jest Silverstone, przymierzała się kompania Jaguar Land-Rover, ale ostatecznie Porsche zablokowało tą transakcję. Następnie chęć nabycia toru wyraził były kierowca Formuły 1 i właściciel wielu brytyjskich obiektów - Jonathan Palmer, ale podobno nie doszedł ostatecznie do porozumienia z zarządem BRDC. Kolejną osobą z jaką także prowadzone są rozmowy jest Lawrence Tomlinson, który zainteresowany jest z kolei długoterminowym wynajęciem obiektu.

Według jednego z członków BRDC ostatnia oferta w sprawie zakupu Silverstone wpłynęła od jednego z bardziej doświadczonych przedsiębiorców w przemyśle motoryzacyjnym, Neila Englanda, który deklaruje, że ma za sobą wsparcie Rosjan. Wewnątrz Klubu istnieje grupa mocnych zwolenników Neila, która oświadczyła, że jeżeli jego oferta jest prawdziwa i faktycznie ma zamiar konkurować z Tomlinsonem, to jej członkowi gotowi są zwołać w tej sprawie nadzwyczajne posiedzenie zarządu. 

Neil England jest obecnie prezesem funduszu powierniczego o nazwie Black Rock, a także firmy logistycznej The Pallet Network. Wcześniej pracował w zakładach tytoniowych Gallaher, skąd w 2006 roku przeniósł się właśnie do Silverstone, gdzie objął posadę dyrektora komercyjnego, a także zajmował się sponsoringiem ekipy Jordan, która miała wtedy siedzibę obok toru. Neil opuścił Silverstone w roku 2014 i póki co odmawia komentarza w sprawię ewentualnego powrotu w nowej roli.

Źródło: telegraph.co.uk

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze