McLaren z trzecią specyfikacją silnika Hondy w Austrii

Honda potwierdziła, że jednostka napędowa tak zwanej trzeciej specyfikacji zostanie założona w samochodach prowadzonych przez Fernando Alonso oraz Stoffela Vandoorne’a na wyścig o Grand Prix Austrii.

Japoński producent przetestował nową wersję swojego silnika podczas piątkowego treningu Grand Prix Azerbejdżanu w McLarenie Alonso i był zadowolony z uzyskanego wzrostu wydajności. Nowa specyfikacja nie była jednak wówczas w pełni zmapowana, a ze względu na to, że Hiszpan tak czy inaczej otrzymałby karę cofnięcia na starcie wyścigu w Baku, podjęto decyzję o powrocie do drugiej wersji na pozostałą część weekendu.

W szalonym wyścigu w Azerbejdżanie Alonso i bez poprawek był w stanie dowieźć do mety pierwsze w tym sezonie punkty, chociaż na gorąco po rywalizacji stwierdził, że gdyby nie aktualna forma silników Hondy, mógłby on odnieść zwycięstwo. Inżynierowie z Japonii wciąż starają się znaleźć sposób na szybką poprawę wydajności, nie wpływając jednocześnie na niezawodność, a ostatnie prace skutkowały opracowaniem nowej specyfikacji jednostki napędowej, która zostanie wykorzystana przez obu kierowców McLarena na Red Bull Ringu.

„Podczas poprzedniej rundy w Azerbejdżanie udało nam się zdobyć pierwsze w tym roku punkty, które moim zdaniem dały nam nieco pozytywów. Przetestowaliśmy również nową wersję jednostki napędowej – trzecią specyfikację – wraz z Fernando w piątek i byliśmy w stanie potwierdzić pewien postęp w zakresie mocy. Kontynuowaliśmy mapowanie w fabryce wykorzystując zebrane dane i wprowadzimy trzecią specyfikację w ten weekend dla obu kierowców. Myślę, że mamy pewną poprawę w zakresie konkurencyjności i nie mogę doczekać się występu w Austrii” – powiedział szef Hondy Yusuke Hasegawa.

Z kolei dyrektor wyścigowy McLarena Eric Boullier stwierdził, że kolejne poprawki podwozia powinny pomóc zespołowi w znalezieniu się wyżej w stawce w Austrii, która jest mniej wymagająca pod względem mocy w porównaniu z takimi torami jak Kanada czy też Baku.

„W ciągu całego sezonu nie było żadnych przerw w rozwoju i chociaż wynik z Azerbejdżanu nie jest specjalnym powodem do świętowania, mimo wszystko to znak, że dobrze pracujemy i potrafimy wykorzystać każdą okazję, która się nadarzy. Dzięki licznym udoskonaleniom planowanym na weekend w Austrii, nie tylko tych dotyczących trzeciej specyfikacji jednostki napędowej od Hondy, mam nadzieję, że będziemy w stanie znaleźć się wśród innych ekip środka stawki i podjąć kolejne kroki naprzód” – dodał Boullier.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze