Brak uszkodzenia skrzyni biegów w samochodzie Vettela po GP Malezji

Analiza przeprowadzona przez Ferrari w fabryce w Maranello miała potwierdzić, że skrzynia biegów w samochodzie Sebastiana Vettela nie ucierpiała w wyniku wypadku, do którego doszło na okrążeniu zjazdowym Grand Prix Malezji z Lancem Strollem.

Podczas okrążenia zjazdowego Vettel, który przejechał linię mety na czwartej pozycji, zderzył się ze Strollem. Powtórki wykazały, że Niemiec, który jechał po zewnętrznej, zacieśniał zakręt, zaś będący od wewnętrznej Stroll postanowił pojechać szerzej. W wyniku tego doszło do kolizji, na skutek czego w samochodzie kierowcy Ferrari urwane zostało lewe tylne koło.

Największe obawy były jednak wokół skrzyni biegów. Gdyby Ferrari musiało wymienić przekładnię, na starcie wyścigu o Grand Prix Japonii na Vettela zostałaby nałożona kara cofnięcia o 5 pozycji, co dodatkowo utrudniłoby jego walkę o mistrzostwo z Lewisem Hamiltonem. Zespół z Maranello przeprowadził jednak stosowną inspekcję, która według źródeł miała zapewnić, że skrzynia biegów może zostać wykorzystana na Suzuce, unikając tym samym kary.

Podczas Grand Prix Malezji Vettel po starcie z ostatniego miejsca musiał przebijać się przez całą stawkę, jednak ostatecznie Niemcowi nie udało się stanąć na podium, kończąc rywalizację poza czołową trójką. Na pięć wyścigów przed końcem sezonu Vettel traci do Hamiltona 34 punkty.

Źródło: Z wykorzystaniem motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze