Według ostatnich medialnych doniesień prosto z Włoch dyrektor generalny Red Bulla Olivier Mintzlaff osiągnął porozumienie z niemieckim gigantem w świecie mody, firmą Hugo Boss, na sponsoring tytularny zespołu z Faenzy już od sezonu 2024.
W czerwcu Helmut Marko ujawnił plany dotyczące zmiany nazwy i głównego sponsora siostrzanego zespołu Red Bulla. AlphaTauri przejdzie więc drugą kompletną przemianę w ciągu ostatnich czterech lat, po zmianie nazwy z Toro Rosso na markę odzieżową Red Bulla w 2020 roku.
Na podstawie informacji włoskiego Motorsportu wynika, iż zespół Yukiego Tsunody i Daniela Ricciardo zamierza odejść od swojej tożsamości modowej, ponieważ nie generuje ona aż tak wielkich zysków, na rzecz innej światowej sławy firmy działającej w tej samej branży.
W trakcie weekendu z Grand Prix Belgii kilka niepowiązanych ze sobą źródeł potwierdziło informację, jakoby Olivier Mintzlaff, jeden z trzech dyrektorów zarządzających całym koncernem Red Bulla po śmierci Dietricha Mateschitza, podpisał umowę z Hugo Boss na zostanie nowym głównym sponsorem, zapewniając przy tym spore wsparcie pieniężne.
Taki ruch ze strony Mintzlaffa służy uczynieniu włoskiego zespołu samowystarczalnym finansowo, ponieważ stajnia z Milton Keynes nie zamierza sprzedawać swojej kuźni talentów. Helmut Marko potwierdził, iż producent napojów energetycznych nie zamierza przystawać na pojawiające się oferty, które opiewały na kwotę ponad miliarda dolarów.
Hugo Boss to marka, która nie jest obca Formule 1. To obecny modowy partner Astona Martina, a przed laty ubierał ludzi zaangażowanych w McLarena, jednak sponsoring tytularny pod dowolną postacią z całą pewnością zwiększyłby rozpoznawalność niemieckiego przedsiębiorstwa.
Franz Tost zaprzeczył pytaniu o potencjalny powrót do nazwy Toro Rosso, pod którą zespół rywalizował w latach 2006-2019, pomagając przy tym tak znakomitym kierowcą, jak Sebastian Vettel czy Max Verstappen, zajść na sam szczyt. Wyraził się przy tym następująco: „
Uważam, że istnieje inne rozwiązanie, aby wyciągnąć [z tego projektu] więcej pieniędzy”.
Zapowiadany rebranding zbiega się w czasie z przejściem na emeryturę obecnego szefa zespołu, który był z AlphaTauri od początku istnienia ekipy. Jego obowiązki od 2024 roku będzie pełnił były już dyrektor sportowy Ferrari Laurent Mekies, podczas gdy Peter Bayer wspomoże Włocha w roli dyrektora generalnego.
Helmut Marko stwierdził również, że przemianowany zespół, który obecnie zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów z dwunastoma punktami na koncie, będzie musiał związać się z Red Bullem w kwestii wykorzystania części tak mocno, jak pozwalają na to obecne regulacje.
Źródło: motorsportweek.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
