George Russell cofnięty na starcie do sprintu

Incydent z udziałem Charlesa Leclerca w kwalifikacjach do sobotniego wyścigu kosztował George’a Russella utratę trzech pozycji startowych.

Zdarzenie miało miejsce pod koniec SQ1, kiedy to Brytyjczyk w barwach Mercedesa przygotowywał swoje ostatnie szybkie kółko. Russell został poinformowany przez radio o nadjeżdżającym Monakijczyku dopiero kilka sekund przed tym, jak kierowca Ferrari pojawił mu się w lusterkach. Miał zatem bardzo mało czasu na odpowiednią ocenę sytuacji.

25-latek nie zjechał z linii wyścigowej, blokując tym samym próbę Leclerca. W uzasadnieniu sędziów czytamy: „Niezależnie od jakichkolwiek informacji pochodzących od zespołu. Obowiązkiem kierowcy jest upewnienie się, że żadne inne samochody nie są niepotrzebnie spowalniane”.

Decyzja została podjęta po przeglądzie zapisu z kamer, wysłuchaniu zarówno winowajcy, jak i poszkodowanego oraz przedstawicieli zespołów. George Russell wystartuje zatem do sprintu przed Grand Prix USA z jedenastego pola startowego, natomiast jego zespołowy partner z trzeciego miejsca.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze