Formuła 1 odrzuciła zgłoszenie Andrettiego na sezon 2025 i 2026, ale rozważy 2028 rok

FOM ogłosiło, że zespół Andretti nie wejdzie do Formuły 1 w aplikowanym sezonie 2025 i 2026, odrzucając ofertę amerykańskiej ekipy i rozszerzenia stawki do 11 zespołów.

W obszernym oświadczeniu szczegółowo wyjaśniono, dlaczego FOM uważało, że Andretti nie zasługuje na miejsce na starcie w ciągu najbliższych lat, jasno zostało powiedziane, że istnieje możliwość, iż zespół ten będzie mógł stać się jedenastą ekipą od 2028 roku.

W październiku FIA ogłosiła, że po zapytaniu o zainteresowanie potencjalnych uczestników jest przekonana, że zdolności techniczne Andrettiego są wystarczająco mocne, aby uzasadnić jego udział. Zgodnie jednak z postanowieniami wejścia nowego zespołu do F1, określonymi w Porozumieniu Concorde, Andretti musiał podpisać umowę handlową z właścicielem F1, czyli Liberty Media, przed wejściem do sportu.

Zawarcie takiej umowy nie było zadaniem łatwym, ponieważ F1 jednoznacznie stwierdziła, że jest chłodna wobec pomysłu rozszerzenia stawki, chyba że można wykazać, że nowa stajnia przyniesie wyraźne korzyści. Po miesiącach rozważań i dyskusji z kluczowymi interesariuszami F1 doszła do wniosku, że wejście Andrettiego do F1 nie jest na ten moment właściwą decyzją.

„Nasz proces oceny ustalił, że obecność jedenastego zespołu nie dostarczyłaby samej w sobie wartości dla mistrzostw. Najistotniejszym sposobem, w jaki nowa ekipa mógłby dostarczyć wartość, jest przez bycie konkurencyjnym. Nie wierzymy, że wnioskodawca byłby konkurencyjnym uczestnikiem” – czytamy w wydanym oświadczeniu.

Dodano również, że dodatkowy zespół w stawce F1 narzuciłoby niepotrzebne obciążenie finansowe obecnym organizatorom wyścigów.

„Jedenasty zespół narzuciłby obciążenie operacyjne organizatorom wyścigów, narażając niektórych z nich na znaczne koszty i ograniczając techniczne, operacyjne i handlowe przestrzenie innych stajni. Nie byliśmy w stanie zidentyfikować żadnego oczekiwanego istotnego pozytywnego wpływu na wyniki finansowe CRH, jako kluczowego wskaźnika czystej wartości komercyjnej mistrzostw”.

Andretti związał się z General Motors, która poprzez markę Cadillac miałaby opracować własne silniki. Te jednak mogą być gotowe dopiero w okolicach 2026 roku. Z tego względu Andretti musiałby startować w sezonach 2025 i dalej przy współpracy z jednym z czterech obecnych producentów, a jeden z nich musiałby wyrazić zgodę według obowiązujących przepisów o zapewnieniu dostawy jednostek napędowych. FOM uważa, że taka sytuacja nie byłaby zbyt dobra dla mistrzostw, ale jednocześnie zaznaczono, że kwestia zostanie ponownie rozpatrzona pod kątem sezonu 2028, kiedy Cadillac faktycznie będzie miał gotowy silnik.

„Ocenilibyśmy inaczej wniosek o wejście zespołu na sezon 2028 z jednostką napędową GM, zarówno jako zespół fabryczny GM, jak i jako zespół klienta GM projektujący wszystkie dozwolone komponenty wewnętrznie. W tym przypadku istniałyby dodatkowe czynniki do rozważenia pod względem wartości, jaką wnioskodawca przyniósłby mistrzostwom, zwłaszcza pod względem przyciągnięcia prestiżowego nowego producenta do sportu jako dostawcy jednostek napędowych”.