Alpine przechodzi przez naprawdę trudny początek nowego sezonu Formuły 1. Oprócz kiepskiej inauguracji mistrzostw świata w Bahrajnie, swoje rezygnacje złożyły już dwie kluczowe postacie w dziale technicznym.
Słabe tempo Alpine było zauważalne podczas przedsezonowych testów, a fakt ten potwierdził przebieg weekendu GP Bahrajnu. Esteban Ocon i Pierre Gasly uzyskali najsłabsze czasy w czasówce i odpadli w Q1, a w wyścigu było niewiele lepiej, kończąc zmagania na 17. i 18. miejscu.
Problemy z samochodem to nie jedyne zmartwienie francuskiego zespołu. Już teraz ekipa musi dokonać restrukturyzacji swojego pionu technicznego z powodu odejścia dyrektora technicznego Matta Harmana i szefa aerodynamiki Dirika de Beera. Według informacji, złożyli oni rezygnację jeszcze zanim ekipa ruszyła do Bahrajnu na testy. Co ciekawe, obaj nadal mają jeszcze wykonywać swoje obowiązki, choć zazwyczaj tego typu odejście oznacza niemal natychmiastowe przejście na urlop.
Główne problemy bolidu Alpine mają być związane ze sporym nadmiarem wagi względem nakreślonego limitu, a także brak odpowiedniej efektywności aerodynamicznej. To także zespół, który rok do roku odnotował najmniejszy postęp w stawce, co spowodowało, że aktualnie to najwolniejszy zespół Formuły 1.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
