Juniorska stajnia Red Bulla podała zaskakującą wiadomość o tym, iż u boku Jeana Erica Vergne w przyszłym sezonie będzie się ścigał Danił Kwiat.
Po tygodniach spekulacji dotyczących następcy Daniela Ricciardo, który dostał angaż w zespole Red Bull na sezon 2014 władze zespołu Toro Rosso zdecydowały się na zatrudnienie Rosjanina. W tym sezonie Danił jeździł w czołówce serii GP3 oraz Europejskiej Formuły 3 (serial towarzyszący wyścigom DTM). Decyzja ta jest zaskakująca o tyle, że Antonio Felix da Costa ścigał się w World Series by Renault, czyli serii będącej mniej więcej na równi z GP2, Kwiat dosiadał znacznie wolniejszych maszyn.
Dziewiętnastolatek w czerwcu brał udział w testach młodych kierowców, a także w zeszłym tygodniu zaliczył test na prostej z Red Bullem. Jest to jeszcze jednak za mało do zdobycia superlicencji.
„Zawsze, gdy wsiadał do samochodu, jego wysiłek był niesamowity”
– powiedział dr Helmut Marko. „Jeśli młody kierowca demonstruje talent, pasję i ogromną etykę pracy to należy dać mu szansę. Właśnie dla tego postawiliśmy na Kwiata”.
„To niezwykła wiadomość, nareszcie moje marzenie się spełniło i chciałbym podziękować Red Bullowi i Toro Rosso za danie mi takiej szansy”
– powiedział Kwiat.
Rosjanin przez pewien czas mieszkał we Włoszech i według niego może to pomóc mu w integracji z zespołem Toro Rosso.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
