Luca di Montezemolo odchodzi ze stanowiska szefa Ferrari

Po 23 latach Luca di Montezomolo przestał piastować stanowisko szefa Ferrari. Włoch według oficjalnej informacji ustępuje po to, aby zająć się wypuszczeniem na amerykańską giełdę Fiat Chrysler Automobiles.

Pomimo licznych zapewnień oraz dementi wielu plotek dziś nastąpiło to, o czym wielu mówiło od dawna. Katastrofalne Scuderii wyniki w sezonie 2014 i wiele rozczarowań w poprzednich latach przelały czarę goryczy. Sporo mówi się także o tym, że Włoch dość często nie mógł znaleźć wspólnego języka z szefem koncernu Fiat - Sergio Marchionne.

„Nadal jesteśmy przyjaciółmi, ale jego wypowiedzi są takimi, których ja bym osobiście nie przytaczał” – stwierdził Marchione.

„To koniec pewnej ery, po 23 latach wspaniałych i niezapomnianych lat. To był wielki zaszczyt” – powiedział Montezemolo.

Jednak oficjalna informacja brzmi, że Włoch ustępuje ze stanowiska, ponieważ ma w planach wypuszczenie na giełdę amerykańską nowego podmiotu firmy, Fiat Chrysler Automobiles. 

„Nasza firma odegra istotną rolę wewnątrz Fiat Chrysler Automobiles podczas flotacji na Wall Street. Taki ruch spowoduje, że zostanie napisany nowy rozdział i czuję, że powinien mnie zastąpić dyrektor wykonawczy całej Grupy. To były cudowne i niezapomniane lata spędzone u boku Enzo Ferrari. Ferrari to najwspanialsza firma a bycie jej liderem przez tyle lat był dla mnie zaszczytem” – stwierdził Włoch.

Warto jednak zauważyć, że pod przewodnictwem Luci di Montezemolo, przychody firmy wzrosły dziesięciokrotnie a sprzedaż aż trzykrotnie a włoska marka wyrosła na jedną z największych i najbardziej wpływowych marek na świecie.

Czy nowe wyzwanie jest aby na pewno prawdziwym powodem odejścia di Montezemolo? „Wyniki Scuderii są nie do przyjęcia oraz nie do negocjacji” – to chyba mówi wszystko.

Źródło: bbc.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze