Zmiany prawne mogą uratować przyszłość Grand Prix Włoch

Po miesiącach niepewności dotyczącej przyszłości Grand Prix Włoch, włoski rząd poczynił kroki prawne, które były jedynym sposobem, by uratować legendarną rundę na torze Monza.

Bernie Ecclestone i włodarze wyścigu o GP Włoch przez wiele miesięcy nie mogli dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu na organizację wyścigu na torze Monza, który wygasał wraz z końcem przyszłego roku. Trwające rozmowy podczas GP Monako z przedstawicielami włoskich sportów motorowych w połączeniu z dyskusją pomiędzy premierem Włoch, Matteo Renzi i Bernie Ecclestone’m w trakcie rundy na Monza nie przyniosły oczekiwanego przełomu.

Teraz okazuje się, że próby znalezienia kompromisu znalazły swój finał dzięki propozycji zmianom sposobu finansowania nowego kontraktu dla Monzy. Wcześniej włoski Automobilklub nie był w stanie pokryć budżetowych dziur ze względu na ograniczenia nałożone przez rząd. Komisja ds. finansów stworzyła poprawkę do Artykułu 183 ustawy budżetowej, która pozwoli włoskiemu Automobilklubowi na pomoc w sfinansowaniu opłaty organizacyjnej Grand prix Włoch.

Wcześniej istniały ograniczenia na to, w jaki sposób Automobilkub może wykorzystać swoje środki, ponieważ źródłem części z dochodów była działalność związana z ruchem drogowym. Uważa się, że zmiany w prawie, które mogą zostać zatwierdzone jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, utoruje drogę do nowej umowy na organizację GP Włoch, która może obowiązywać nawet przez 7 lat.

„Ta ustawa uniemożliwiała nam podjęcie interwencji w sprawie ratowania Monzy. Mieliśmy problemy z odróżnieniem pochodzenia środków ze sportu i innych działalności. Ta zmiana była decydująca, więc najważniejsza część całej pracy została wykonana” – powiedział szef włoskiego Automobilklubu, Angelo Sticchi Damiani w rozmowie z La Gazzetta dello Sport.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze