Wehrlein z małymi szansami na starty w Manorze

Rozmowy, które miały zabezpieczyć kontrakt na występy w Manorze w przyszłym sezonie mistrza serii DTM oraz kierowcy rezerwowego Mercedesa, Pascala Wehrleina, prawdopodobnie skończyły się na niczym.

Toto Wolff powiedział, że prowadził dialog z brytyjskim zespołem z końca stawki, który od sezonu 2016 przesiądzie się z jednostek napędowych Ferrari na silniki Mercedesa. Szef niemieckiej ekipy w rozmowie ze Speed Week stwierdził jednak, że nie jest pewny zagwarantowania kontraktu, oczywiście ze względów finansowych – Mercedes nie zamierza wykładać zbyt dużo pieniędzy, by zapłacić za posadę Wehrleina.

Większe szanse na przyszłoroczne występy w Manorze mają Alexander Rossi oraz Rio Haryanto, który za plecami ma wsparcie z Indonezji, choć nadal musi znaleźć źródło dodatkowego finansowania, by pokryć koszty swoich startów, o czym pisaliśmy wcześniej.

„Właściciel ekipy Manor, Stephen Fitzpatrick powiedział do mnie: ‘Potrzebujemy pieniędzy, więc co mamy zrobić?” – powiedział Wolff.

Zespół Manor jako jedyny nie podał jeszcze swojego składu kierowców na sezon 2016. W poprzedniej edycji dla ekipy jeździli Will Stevens oraz Roberto Merhi, który w drugiej połowie sezonu na pięć wyścigów swój fotel musiał oddać Alexandrowi Rossiemu. Brytyjski team nie zdobył ani jednego punktu w sezonie 2015, co można tłumaczyć zdecydowanie słabszą jednostką napędową Ferrari w porównaniu do innych zespołów środka stawki.

Źródło: onestopstrategy.com, inf. własna

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze