Mercedesy wciąż niedoścignione

Lewis Hamilton i Valtteri Bottas po raz kolejny zaliczyli najlepsze wyniki w drugim treningu na torze Red Bull Ring. Tym razem za plecami srebrnych strzał oglądaliśmy Sebastiana Vettela.

W momencie rozpoczęcia drugiego treningu nad torem Red Bull Ring wisiały już ciemne chmury i mieliśmy wysokie ryzyko wystąpienia opadów deszczu.

Tym razem zawodnicy zabrali się do pracy dużo szybciej i już po kilkunastu minutach mieliśmy ustabilizowaną klasyfikację. Szczyt tabeli niezmiennie okupowali Hamilton z Bottasem, których podgryzać probowali Vettel, Ricciardo, Verstappen i Raikkonen. Tym razem mieliśmy dość ciekawą sytuację, ponieważ wszystkie trzy zespoły zdecydowały się na podzielenie strategii na pierwszy stint. Jeden z kierowców sprawdzał formę samochodu na miękkich, a drugi na super-miękkich oponach. Jak mogliśmy się domyślać, we wszystkich przypadkach szybszy był ten jadący na gumach z czerwonym paskiem.

Tym razem stosunkowo często oglądaliśmy wycieczki na pobocze. Podłogę w swoich samochodach żwirem brudzili m.in. Marcus Ericsson, Romain Grosjean czy Carlos Sainz. Wszystkie tego typu przygody kończyły się jednak bezpiecznie, aż do momentu kiedy Pierre Gasly nie zmieścił się w sekcji dwóch ostatnich zakrętach, najechał na „kiełbasowe” krawężniki i zniszczył przednie zawieszenie. Francuz ostatni zakręt pojechał już na wprost i zatrzymał się w pułapce żwirowej skąd podczas czerwonej flagi musiał wyciągać go dźwig.

Porządkowi uporali się ze ściągnięciem samochodu Toro Rosso stosunkowo szybko, przez co przerwa nie była odczuwalna. Jednym z pierwszych zawodników, którzy pojawili się na torze po restarcie był Fernando Alonso. Po problemach z dociskiem w pierwszej sesji teraz Hiszpan borykał się z problemami z podłogą, którą mechanicy musieli wymienić. Reprezentant McLarena ponownie nie błyszczał i po powrocie na tor zameldował się dopiero na 19. miejscu, przez Sergiejem Sirotkinem.

Nieco więcej powodów do zadowolenia miał Stoffel Vandoorne, mimo że sędziowie zdążyli nałożyć już na jego zespół karę 10 000 euro za niebezpieczny wyjazd z garażu, tuż przed nos Sebastiana Vettala, w porannym treningu. Popołudniu tempo Belga było już na poziomie środka stawki.

Obok Vandoorne’a i Gasly’ego w czołowej dziesiątce oglądaliśmy również zawodników Haasa, którzy wyglądali zdecydowanie najlepiej z „reszty stawki”. Mimo że stosunkowo często zdarzało się im wyjechać poza tor, Romain Grosjean i Kevin Magnusem byli jedynymi zawodnikami środka stawki którzy tracili do liderującego Hamiltona mniej niż sekundę.

Co ciekawe, 4-krotny mistrz świata był jedynym zawodnikiem w stawce, który na drugim stincie nie poprawił swojego czasu na ultra-miękkiej mieszance. Mimo to zdołał utrzymać się na czele, ponieważ poprawy wyników pozostałych zawodników z czołówki były stosunkowo niewielkie.

Finałowa część drugiego treningu standardowo upłynęła nam pod znakiem sprawdzania formy samochodu z dużym obciążeniem paliwa, przez co nie oglądaliśmy już popraw czasów.

Jedynym, wyraźnie szybszym kierowcą był Pierre Gasly, którego mechanicy zdążyli już naprawić jego maszynę i Francuz szybko kończył swój dzisiejszy program.

Oto pełne wyniki drugiego treningu:

P	Nr	Kierowca		Zespół			Rezultat
1	44		Lewis Hamilton		Mercedes-AMG Petronas Motorsport		1:04.579
2	77		Valtteri Bottas		Mercedes-AMG Petronas Motorsport		+ 0,176
3	5		Sebastian Vettel		Scuderia Ferrari		+ 0,236
4	3		Daniel Ricciardo		Aston Martin Red Bull Racing		+ 0,452
5	33		Max Verstappen		Aston Martin Red Bull Racing		+ 0,546
6	7		Kimi Räikkönen		Scuderia Ferrari		+ 0,686
7	8		Romain Grosjean		Haas F1 Team		+ 0,850
8	35		Kevin Magnussen		Haas F1 Team		+ 0,980
9	10		Pierre Gasly		Scuderia Toro Rosso		+ 1,179
10	2		Stoffel Vandoorne		McLaren Formula 1 Team		+ 1,351
11	55		Carlos Sainz Jr		Renault Sport Formula One Team		+ 1,420
12	16		Charles Leclerc		Alfa Romeo Sauber F1 Team		+ 1,517
13	31		Esteban Ocon		Sahara Force India F1 Team		+ 1,554
14	9		Marcus Ericsson		Alfa Romeo Sauber F1 Team		+ 1,620
15	27		Nico Hülkenberg		Renault Sport Formula One Team		+ 1,694
16	20		Sergiej Sirotkin		Williams Martini Racing		+ 1,747
17	28		Brendon Hartley		Scuderia Toro Rosso		+ 1,753
18	11		Sergio Perez		Sahara Force India F1 Team		+ 1,775
19	14		Fernando Alonso		McLaren Formula 1 Team		+ 1,850
20	18		Lance Stroll		Williams Martini Racing		+ 2,047