Verstappen przed Albonem, aż pięciu juniorów w pierwszym treningu w Meksyku

Max Verstappen uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas pierwszej sesji treningowej przed Grand Prix Meksyku, w której wzięło udział aż pięciu kierowców juniorskich. Z wysokim drugim czasem zameldował się Alex Albon, a czołową trójkę uzupełnił ulubieniec Meksykańskiej publiczności – Sergio Pérez.

Końcówka sezonu poświęcana jest przez zespoły na spełnienie obowiązku wystawienia co najmniej dwa razy juniorskiego kierowcy w pierwszym treningu. Na Autodromo Hermanos Rodriguez aż 5 zespołów zdecydowało się wystawić swoich podopiecznych: w Mercedesie pojechał Frederik Vesti (za George’a Russella), w Alpine Jack Doohan (za Pierre’a Gasly’ego), w AlphaTauri Isack Hadjar (za Yukiego Tsunodę), w Alfie Romeo Théo Pourchaire (za Valtteriego Bottasa), a w Haasie Oliver Bearman (za Kevina Magnussena).

Jako pierwsi na tor wyjechali obaj kierowcy zespołu Astona Martina oraz Alfy Romeo – w tym Pourchaire, który podczas pierwszego treningu zastępował Valtteriego Bottasa. Meksyk jest pierwszym weekendem bez sprintu – po dwóch sprinterskich weekendach z rzędu (Katar oraz Stany Zjednoczone).

We are GREEN for practice!

Fittingly, the green Aston Martin duo are first out on track 💚

Follow along 👉 https://t.co/MddmLh3lbF#MexicoGP #F1 pic.twitter.com/JGL06kBD5l

— Formula 1 (@F1) October 27, 2023

Podczas pierwszej sesji treningowej kierowcy mieli w swoich samochodach zamontowane czujniki aerodynamiczne. Dość okazały znajdował się w samochodzie Fernando Alonso, gdzie ekipa zamontowała czujnik w tylnej części samochodu. Pierwsze problemy dosięgły Pourchaire’a, który po przejechaniu okrążenia instalacyjnego, zjechał do garażu, zgłaszając problemy z hamulcami. Po kilku minutach z problemami zameldował się również Isack Hadjar, który poinformował swój zespół, że ma problemy z systemem zapobiegającym zgaśnięciu silnika.

Po dziesięciu minutach od rozpoczęcia sesji na czele tabeli znajdował się Alexander Albon. Kierowca Williamsa legitymował się czasem 1:22,466 uzyskując swój czas na oponie testowej Pirelli. Drugi był Max Verstappen, który tracił do Albona 0,162 sekundy. Kolejnym pechowcem, który miał problemy z samochodem – prawdopodobnie problem z hydrauliką i utrata sterowania – był Carlos Sainz Jr. Po wymianie układu hamulcowego, Pourchaire wyjechał na tor, ale ponownie zgłosił tą samą usterkę. Po tym jak ekipa ponownie sprawdziła samochód, Francuz otrzymał nową kierownicę. Problemy z samochodem przy wyjeździe z garażu miał również Lando Norris.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w dwunastym zakręcie pomiędzy Norrisem, a jednym z kierowców Alpine. Zawodnik McLarena był na swoim okrążeniu pomiarowym, ale musiał mocno zahamować i ratować się ucieczką poza tor, aby nie wjechać w tył francuskiego auta. Pomimo zmiany kierownicy, Pourchaire nadal zmagał się z usterką w Alfie Romeo.

Théo Pourchaire's FP1 outing hasn't gone smoothly so far 😭

The @Formula2 championship leader has been in and out of the pits a few times with an issue, yet to set a time#MexicoGP #F1 pic.twitter.com/sYR1tQmqg2

— Formula 1 (@F1) October 27, 2023

Na półmetku pierwszego treningu w tabeli z wynikami na czele znajdował się Verstappen, który na oponie pośredniej uzyskał czas 1:20,245 sekundy. Drugi – ze stratą 0,004 sekundy – był Albon, a trzeci – ze stratą 0,422 sekundy – drugi z kierowców Red Bulla, Sergio Perez. Cała trójka uzyskała swoje rezultaty na oponie pośredniej. W garażu nadal znajdował się Sainz, który po zgłoszeniu problemów z autem, musiał czekać, aż mechanicy naprawią usterkę.

Carlos Sainz reports a hydraulics issue over the radio 😩

Appearing to be stuck in gear, he trundles back to the pits for the team to investigate#MexicoGP #F1 pic.twitter.com/58eUgksYkQ

— Formula 1 (@F1) October 27, 2023

Bez czasu – oprócz Pourchaire – był Fernando Alonso, który po tym, jak wyjechał na tor z okazałym czujnikiem w tylnej części swojego samochodu, musiał przesiedzieć większość sesji w garażu. W początkowej części sesji, z samochodu AlphaTauri odpadł jeden z elementów, który przez całą sesję leżał na prostej startowej i co ciekawe, sędziowie nie zdecydowali się na jego usunięcie poprzez wywieszenie żółtej flagi. W ten element uderzył Zhou Guanyu, jednak nie doszło do żadnych uszkodzeń w jego Alfie Romeo.

Na dwadzieścia pięć minut przed końcem sesji na czele znalazł się Lando Norris. Kierowca McLarena – po uzyskaniu rekordu w drugim sektorze – wyprzedził pierwszego Verstappena, ale jego panowanie nie trwało długo. Kierowca Red Bulla poprawił czas Brytyjczyka o 0,519 sekundy. Sporo testowania miał przed sobą za to Hadjar, którego lewa strona samochodu została spryskana farbą flov-wiz. W międzyczasie problemy zgłosił Verstappen. Kierowca zgłosił, że czuje coś luźnego pomiędzy nogami. Po zjeździe go garażu Verstappen wysiadł z auta i po usunięciu usterki, powrócił na tor.

A splash of flow-vis for Isack Hadjar 🎨

He's our leading Formula 2 runner in this session in P14

Bearman (P16), Vesti (P18), Doohan (P19) and Pourchaire (P20) are also in the field#MexicoGP #F1 pic.twitter.com/bmrvvMYRjw

— Formula 1 (@F1) October 27, 2023

Gorący moment w dwunastym zakręcie zaliczył Bearman, który zbyt szeroko wyjechał Haasem należącym do Magnussena poza tor. Na dwadzieścia minut przed końcem treningu Brytyjczyk zajmował szesnaste miejsce i tracił 2,709 do prowadzącego Verstappena. Po tym, jak mechanicy Ferrari uporali się z usterką hydrauliczną w samochodzie Sainza, ten zameldował się w tabeli z wynikami na szóstej pozycji, ze stratą 0,761 sekundy do trzykrotnego mistrza świata. Po treningu miał za to Pourchaire, który ze względu na problemy z autem nie był w stanie przejechać nawet jednego, mierzonego okrążenia.

Na przedostatnim miejscu znajdował się Frederik Vesti, który w czasie pierwszej sesji treningowej miał do dyspozycji samochód George’a Russella. Duńczyk tracił do Verstappena 3,216 sekundy. Przed nim znajdował się Fernando Alonso, a siedemnasty był Jack Doohan, który podczas pierwszego treningu jeździł samochodem Pierre’a Gasly’ego. Całą sesję bardzo dobrze spisywali się kierowcy Williamsa. Alexander Albon od samego początku kręcił się w pobliżu pierwszej trójki i nie tracił zaledwie tysięczne sekundy do kierowcy Red Bulla. Natomiast Logan Sargeant notował czasy na poziomie czołowej dziesiątki.

Na dziesięć minut przed końcem sesji, na szóste miejsce awansował Piastri, który uzyskał swój czas na oponie testowej Pirelli. Australijczyk tracił do pierwszego kierowcy Red Bulla 0,745 sekundy. Najwięcej wyjazdów kierowcy notowali w dwunastym zakręcie, tuż przed wjazdem na stadion. W końcówce sesji obaj kierowcy Haasa mogli zanotować dobre wyniki, ale w przypadku Bearmana doszło do kilku błędów i Brytyjczyk po kilku uślizgach nie poprawił swojego czasu, a Nico Hülkenberg w sekcji stadionowej trafił na jednego z kierowców Aston Martina.

Ostatecznie sesja zakończyła się pierwszym miejscem Verstappena, za którym znalazł się Albon i Perez. Należy jednak brać cały trening z przymrużeniem oka, ponieważ kierowcy w początkowej części sesji korzystali z opon testowych. Na oponach miękkich pojawili się w końcówce, jednak duża grupa kierowców nie miała możliwości pokonać czystego okrążenia ze względu na błędy lub tłok na torze.

Największym pechowcem sesji okazał się Theo Pourchaire, który ze względu na kłopoty z samochodem Valtteriego Bottas nie był w stanie przejechać nawet jednego pomiarowego okrążenia.